MŚ U-20: Rosja lepiej zaczęła walkę o półfinał

Zespół Rosji z pewnością dobrze wiedział, że to blok jest największym atutem w grze rywalek z Turcji i starał się, by kadra znad Bosforu nie mogła zbyt często korzystać z przewagi w tym elemencie. Efekt tych starań pewnie nie zadowolił trenera Wadima Pankowa, bo Turczynki zdobyły łącznie aż 20 punktów blokiem wobec 13 Rosjanek (Zehra Gunes popisała się 8 punktami zdobytymi w ten sposób). W ostatecznym rozrachunku liczyły się jednak inne atuty, czyli skuteczność w ataku i unikanie niepotrzebnych błędów, a w tym Sborna okazała się lepsza.

MŚ U-20: co to był za mecz! Polki rozprawiły się z Brazylią!

Najważniejsze dla ofensywy Rosji były Anna Kotikowa i Maria Worobiejewa (12 i 10 pkt), zaś nieco słabsza w ataku środkowa Angelina Lazarenko wykazała się w zatrzymywaniu ataków Turczynek (5 bloków). Siatkarki Turcji nie potrafiły przełamać naporu rywala w decydujących fragmentach setów i myliły się w nich dość często (aż 28 punktów oddanych w ten sposób Rosji), co odbiło się na wyniku pierwszego i drugiego seta.

Nieco nadziei wlała w serca tureckich kibiców trzecia odsłona meczu, wygrana przez ich ulubienice aż do 13. Szybko okazało się, że było to tylko chwilowe zaćmienie Rosjanek i w kolejnej części rywalizacji wszystko wróciło do normy. Młoda Sborna zdobyła cenny komplet punktów i może się szykować na ważny dla układu sił w grupie mecz z Polską (20 lipca, godz. 1 w nocy polskiego czasu).

Rosja - Turcja 3:1 (25:21, 25:22, 13:25, 25:20)

Tabela grupy E: 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldinho w Czeczenii. Zaprosił go prezydent(VIDEO)