ME 2017 w siatkówce: zły początek Polaków. Zobacz tabelę naszej grupy

szóstki i czekanie aż ona odpali... a nie odpaliła. Myślał,że będzie tak jak w Zaksie - a tu niespodzianka... Drzyzga - nikt z wyjątkiem Zagumnego i Kadziewicza nawet nie napomknie ,ze gra źle i schematycznie "prawe-lewe" o czym wszyscy przeciwnicy doskonale wiedzą - żaden z tzw.."ekspertów" nie chce się jednak narazić Tacie Drzyzgi ,który komentuje wszystkie nasze mecze (!) , Kurek grał dobrze przez pół pierwszego seta , Konarski - co się z nim stało ? , Zatorski powinien siedzieć w domu przy dziecku - bo kiedy widzę jego grę i bezproduktywne popisy to coś mnie trafia ! Oni wszyscy są chyba przetrenowani - ale najgorszy był ten brak zmian - przecież było widać gołym okiem ,że nie idzie !!! Dlaczego nie wszedł Kochanowski, Łomacz ( przy nim zawsze odrabiamy straty), Szalpuk za drewnianego Kurka, Wojtaszek za Zatora... Kaczmarek i Łomacz za późno !!! Ja uważam ,że jedyny ratunek to na następny mecz wpuścić ekipę z meczu z Rosją - inaczej I Finlandia i Estonia nas załatwią "na szaro"... Niestety nie wydaję mi si ,żeby DeGiorgi to zrobił ,więc już się mentalnie przygotowuję na dwie kolejne przegrane - ale muszę schować wszystkie ciężkie przedmioty ,bo boję się ,że kiedy znowu zobaczę "żelazną" szóstkę wchodzącą na parkiet ,to rzucę czymś w telewizor...

?Niedoświadczony w byciu trenerem Stefan to tylko ewenement - nic nie zdarza się 2 razy), ale dlatego ,że z drużyny mistrzów świata został....tytuł. W 2014 Polska miała kilku liderów : był doświadczony Zagumny , Winiarski , Możdżonek , no i oczywiście Włazły + szczytujący formą Mika. Od tego czasu nie ma w drużynie lidera,. Sorry , ale Kubiak , to lider " na dobre" , jak idzie ,to wkłada nos w siatkę do przeciwnika ,jak nie idzie , to głowa w dół.Pomijając "perspektywicznych" ,to ci doświadczeni ,którzy mieli ciągnąc grę , niestety zatrzymali się na pewnym średnim poziomie i niestety tego poziomu już nie przekroczą - lepsi już nie będą.Bartek ? Największe rozczarowanie ostatnich lat. Życzę oczywiście dalej drużynie najlepiej ,ąle boję się ,że znowu po nieudanych mistrzostwach będzie się próbowac rozgrzeszac niepowodzenie tak , jak wcześniej : nie ważne są ME , najważniejsza jest olimpiada..., tylko gdzie w tym wszystkim jest oddany kibic ???

trenowali. Powoli schodzimy z obciążeń. Za dwa tygodnie będzie świeżość i siła. Na bank! A że to będzie po ME... tym gorzej dla ME.

ktoś robi zmiany przy stanie 0:2 i 10:15 to gratuluję. Jeśli w drugim meczu wyjdzie tym samym składem co dziś, to może pakować walizki.