Choć Biało-Czerwoni przystępowali do mundialu jako obrońcy tytułu mistrzów świata w swojej kategorii wiekowej, to w fazie grupowej byli jedną z najsłabszych drużyn. Pierwszy etap mistrzostw zakończyli z czterema porażkami na koncie i bez żadnego zwycięstwa. Stąd w turnieju przyszło im rywalizować o miejsca 17-20.
Ich pierwszym przeciwnikiem w tej fazie była kadra Chile, z którą przegrali 1:3, lecz dzień później pokonali 3:0 Tunezję. W ostatnim spotkaniu mundialu zmierzyli się z Meksykiem.
Młodzi Polacy bardzo dobrze rozpoczęli sobotni pojedynek. Skutecznie spisywali się na siatce - zarazem w bloku, jak i w ataku. Ponadto rywale popełniali sporo błędów. Te wszystkie aspekty złożyły się na pewną wygraną naszej reprezentacji.
Kolejne sety już nie były jednostronne. Meksykanie zaczęli grać, co pozwoliło im nawet na objęcie prowadzenia w drugiej partii (9:12). Biało-Czerwoni sprawnie zniwelowali straty i odtąd wynik oscylował w okolicach remisu. Po emocjonującej końcówce zwycięstwo znów przypadło w udziale podopiecznym Macieja Zendeła.
Polscy kadeci nie mieli łatwego zadania, trzecia odsłona również była zacięta, a żadna z drużyn nie mogła odskoczyć. Choć Meksyk prowadził już 23:22, to kolejne trzy akcje wygrała nasza kadra, która ostatecznie triumfowała 3:0.
ZOBACZ WIDEO: Emocjonalne słowa Małgorzaty Glinki o Agacie Mróz. "Czasami była smutna i nieobecna"
Polska - Meksyk 3:0 (25:16, 29:27, 25:23)
Polska: Firszt 17, Sługocki 15, Kapica 9, Adamczyk 6, Prokopczyk 4, Michalak 4, Szymura (libero) oraz Grygiel 2, Czyrniański.