Zespoły rozegrały towarzyski mecz na neutralnym terenie, w Skarżysku-Kamiennej. Dla kieleckich siatkarzy był to pierwszy sparing w bieżącym okresie przygotowawczym, natomiast ZAKSA wcześniej odbyła wspólny trening z Jastrzębskim Węglem.
Choć zespół mistrzów Polski przystąpił do tej konfrontacji bez kadrowiczów, to jego przewaga była wyraźnie widoczna. Już w premierowej partii kędzierzynianie grali skutecznie, odnosząc pewne zwycięstwo.
Kielczanie zdołali wygrać tylko jednego seta, w czwartej partii triumfowali 25:22. Ostatecznie sparing zakończył się wynikiem 4:1 dla ZAKSY.
Przypomnijmy, że niedawno do ZAKSY dołączył nowy zawodnik, Krzysztof Bieńkowski. Wzmocnił on szeregi drużyny z uwagi na uraz rozgrywającego Marco Falaschiego. Falaschi ze względu na problemy neurologiczne (porażenie nerwu piersiowego długiego) w najbliższym czasie będzie wykluczony z gry.
Społem Kielce - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:4 (19:25, 20:25, 22:25, 25:22, 13:15)
ZOBACZ WIDEO Adam Tomiczek: Pojechałem spokojnie, w sobotę będę gonił