Liga Mistrzów: fiński debiutant nie sprostał wyzwaniu. Pewna wygrana Halkbanku

Materiały prasowe / CEV / Halkbank Ankara
Materiały prasowe / CEV / Halkbank Ankara

W meczu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów 2017/2018 Halbank Ankara podjął Ford Store Levoranta Sastamala. W pierwszym secie goście nie wykorzystali szansy na wygraną, a ostatecznie przegrali 0:3.

Spotkanie w Ankarze miało polski akcent, gdyż jego pierwszym sędzią był Polak, Maciej Twardowski. Konfrontacja zapowiadała się ciekawie, ponieważ w grze siatkarzy Forde Store nie była widoczna trema debiutanta. Dodajmy, że jest to pierwsza drużyna z Finlandii, która występuje w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Przyjezdni bardzo dobrze weszli w środowy mecz, w premierowej partii mieli nawet pięć punktów przewagi. Jednak w końcówce Halkbank wzmocnił zagrywkę, ważne były serwisy Raydela Hierrezuelo Aguirre, które odwróciły losy tego seta. W drugiej odsłonie to goście musieli odrabiać straty, co im się udało. Jednak znów końcówka należała do podopiecznych Slobodana Kovaca, którzy wyraźnie wrzucili wyższy bieg w tym secie.

Liderem Halkbanku był Fernando Hernandez, który po dwóch partiach w ataku miał aż 77 proc. skuteczności (17/22)! W szeregach fińskiej drużyny brakowało właśnie takiego egzekutora, jak Hernandez. Trzecia partia zupełnie nie wyszła zawodnikom Ford Store Levoranta, którzy już nie byli w stanie nawiązać walki z przeciwnikiem.

Tym samym Halkbank zwyciężył w stosunku 3:0. Dla drużyny z Ankary jest to druga wygrana w fazie grupowej bieżących rozgrywek.

Halkbank Ankara - Ford Store Levoranta Sastamala 3:0 (25:22, 25:21, 25:16)

Halkbank: Petrić, Loh, Batur, Gunes, Herrezuelo Aguirre, Hernandez, Yesilbudak (libero) oraz Demirciler (libero), Cam.

Ford Store Levoranta: Sivula, Carmody, Kaurto, Sundberg, Esko, Kunnari, Ringseis (libero) oraz Lehtimaki.

Tabela grupy B

ZespółMeczeZ-PPunktySety
1. VfB Friedrischafen 2 2-0 6 6:1
2. Halkbank Ankara 3 2-1 6 7:4
3. Ford Store Levoranta Sastamala 3 1-2 2 3:8
4. PAOK Saloniki 2 0-2 1 3:6

ZOBACZ WIDEO Złoci juniorzy pojadą na "dorosłe" MŚ? "Trzy nazwiska są oczywiste"

Komentarze (0)