KSZO Ostrowiec Św. - BKS Profi Credit Bielsko-Biała: podbudowani goście i podrażnione gospodynie powalczą o punkty

WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: siatkarki KSZO Ostrowiec Świętokrzyski
WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: siatkarki KSZO Ostrowiec Świętokrzyski

Siatkarki KSZO Ostrowiec Św. zainaugurują 15. kolejkę Ligi Siatkówki Kobiet meczem z BKS-em Profi Credit Bielsko-Biała. Oba zespoły dzieli w ligowej tabeli tylko dwie lokaty, co zapowiada zacięty bój o zwycięstwo.

Piątkowy pojedynek podopiecznych trenera Adama Grabowskiego z BKS-em Profi Credit Bielsko-Biała będzie pierwszym meczem w ramach 15. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet. W ostatnim spotkaniu o punkty ekipa gości wygrała w trzech partiach na wyjeździe z Grot Budowlanymi Łódź, natomiast ostrowczanki w takim samym stosunku poległy w Legionowie z miejscową Legionovią.

Drużyna BKS-u ma na swoim koncie dwadzieścia trzy punkty (7 wygranych i 7 porażek) i zajmuje w ligowej tabeli szóste miejsce. KSZO natomiast zdobył do tej pory dziewiętnaście oczek (6 wygranych i 8 porażek) i plasuje się dwie pozycje niżej niż piątkowy rywal. Pomarańczowo-czarne goni Trefl Proxima Kraków, która traci do podopiecznych trenera Grabowskiego już tylko trzy "oczka". Zatem zdobycz punktowa w najbliższym meczu będzie dla gospodyń bezcenna.

- Nastroje jak zawsze w zespole bojowe i doskonale zdajemy sobie sprawę, że czeka nas trudny mecz. Ekipa BKS-u na pewno podbudowana jest ostatnią wygrana, ale my za to jesteśmy podrażnione przegraną z Legionovią. Jeśli zagramy to co potrafimy, to kibice mogą obejrzeć bardzo fajny mecz. Oczywiście cały czas będziemy walczyć o punkty, żeby utrzymać się w tej środkowej części tabeli - powiedziała przed meczem środkowa KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Paulina Stroiwąs.

Statystycznie najlepszą punktującą zawodniczka w zespole z hutniczego miasta jest była reprezentantka Anna Miros. Po drugiej stronie siatki zdecydowaną liderką jest Katarzyna Konieczna.

Najbliższe spotkanie będzie na pewno wyjątkowe dla nowej atakującej KSZO - Aleksandry Wańczyk, która na zasadzie wypożyczenia właśnie z BKS-u zdecydowała się występować w ostrowieckim klubie. Do gry wraca również Katarzyna Szałankiewicz, która po przebytym urazie i rehabilitacji może już wspomóc zespół.
 
W dotychczasowych spotkaniach pomiędzy oboma zespołami (13), zdecydowanym liderem potyczek była ekipa BKS-u, która jak widać "nie leży" ostrowczankom, jednak pomarańczowo-czarne na pewno łatwo się nie poddadzą i postarają się wykorzystać atut własnego boiska, by zainkasować komplet punktów.

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - BKS Profi Credit Bielsko-Biała / pt. 26.01.2018 r., godz. 18:00

ZOBACZ WIDEO Jaki był 2017 rok dla polskiej siatkówki? Łukasz Kadziewicz: Nie był najlepszy, świadczą o tym wyniki

Komentarze (0)