ONICO na razie bez Bartosza Kwolka. Niegroźny uraz przyjmującego

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Bartosz Kwolek
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Bartosz Kwolek

ONICO Warszawa stoczyło w poniedziałek towarzyski pojedynek z PGE Skrą Bełchatów, ale na parkiecie zabrakło Bartosza Kwolka. Przyjmujący boryka się z niegroźnym, ale dość bolesnym urazem.

[tag=48244]

Bartosz Kwolek[/tag] przymusowo pauzuje od soboty. Reprezentant Polski kontuzji doznał podczas treningu, ale jak się później okazało, nie jest to uraz, który wyeliminuje go z gry na długi czas. Przyjmujący ONICO Warszawa do zajęć z pełnym obciążeniem powróci za około tydzień. Przerwa może potrwać do dziesięciu dni.

- Bartek ma niewielkie stłuczenie łąkotki, na szczęście nie ma żadnego zerwania, ani nawet krwiaka, co nie wymaga specjalistycznych zabiegów. Jest to jednak uraz dość bolesny. Zawodnik do treningów powróci za około 7-10 dni - mówi lekarz ONICO Warszawa, Grzegorz Adamczyk z CM Gamma.

Oznacza to, że Bartosza Kwolka zabraknie w składzie na najbliższy, rozgrywany w sobotę, domowy mecz z Asseco Resovią Rzeszów. Absencja mistrza świata na pewno będzie dużym osłabieniem stołecznej ekipy, ale Stephane Antiga ma jeszcze w odwodzie całkiem niedawno pozyskanego, głodnego gry Nikołaja Penczewa, który chciałby pokazać swoją przydatność w drużynie.

Jak nic nieprzewidywanego się nie wydarzy, szkoleniowiec będzie mieć też do dyspozycji Łukasza Wiese, Piotra Łukasika oraz młodego i utalentowanego Mateusza Janikowskiego. Trener ONICO mógł przetestować różne ustawienia podczas poniedziałkowego sparingu z PGE Skrą Bełchatów i raczej nie powinien mieć powodów do zmartwień.

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Baran nie ma wątpliwości. "W motocyklach możemy być w następnych latach potęgą"

Komentarze (0)