O powiedzeniu, że puchary rządzą się swoimi prawami, krążą już legendy. Choć ostatecznie w żadnym spotkaniu nie było niespodzianki i triumfowały faworytki, poza jednym spotkaniem, było sporo walki.
Tylko w Łodzi nie było większych emocji. Obrończynie trofeum, siatkarki Grota Budowlanych, pewnie pokonały DPD Legionovię Legionowo, nie pozwalając ekipie z Mazowsza nawet pomarzyć o awansie do turnieju finałowego, który ponownie zostanie rozegrany w Nysie.
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz postawił trudne warunki w pierwszym secie Chemikowi Police. Później gra mistrzyń Polski się ustabilizowała i w trzech kolejnych partiach okazały się już lepsze. Przypomnijmy, że rok temu tej drużyny zabrakło w turnieju finałowym.
ZOBACZ WIDEO Prezes PZPS walczy z białaczką. "Tacy twardziele jak on nie zwykli przegrywać"
Porażki i blamażu uniknął ŁKS Commercecon Łódź, który musiał walczyć w tie-breaku z Wisłą Warszawa. Zespół Michala Maska prowadził wysoko w tej części spotkania, ale pozwolił rywalkom na odrobienie strat. Niespodzianki jednak ostatecznie nie było.
Trochę problemów z I-ligowym rywalem miał Developres SkyRes Rzeszów. WTS Solna Wieliczka walczył zaciekle, był bliski doprowadzenia do tie-breaka, jednak kluczowe okazało się doświadczenie rywalek z Podkarpacia.
Wyniki ćwierćfinałów:
Chemik Police - Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 3:1 (19:25, 25:15, 25:19, 25:20)
Grot Budowlani Łódź - DPD Legionovia Legionowo 3:0 (25:12, 25:22, 25:17)
Wisła Warszawa - ŁKS Commercecon Łódź 2:3 (18:25, 25:21, 19:25, 25:22, 14:16)
7R Solna Wieliczka - Developres SkyRes Rzeszów 1:3 (14:25, 25:21, 21:25, 19:25)
Pary półfinałowe:
Chemik Police - Grot Budowlani Łódź
ŁKS Commercecon Łódź - Developres SkyRes Rzeszów
-> LSK: E.Leclerc Radomka z kolejnym przekonującym zwycięstwem