Liga Mistrzyń: siatkarska egzekucja. Dynamo Kazań pokonało HPK Hameenlinnę

LM: łódzkie ekipy stają do walki. Przed Grot Budowlanymi i ŁKS-em Commercecon włosko-niemieckie wyzwania

Przeciwnik Dynama Kazań markowy nie był, ale mecz z nim miał dużą wartość dla Rosjanek. Komplet punktów wywalczony w Finlandii pozwolił Dynamu wyjść na prowadzenie w klasyfikacji klubów z drugich miejsc w grupach. Nie wiadomo czy Dynamo utrzyma je tylko przez kilkanaście godzin czy do końca kolejki, ale pewne jest, że bez zwycięstwa z HPK Hameenlinna awans byłby wykluczony.

Czytaj także: CEV wybrała gospodarza finałów LM. Polacy mają stamtąd dobre wspomnienia

Nie było zaskoczeniem, że Dynamo jest zespołem lepszym i pewniejszym w działaniach. Przyjezdne w odpowiednim momencie każdego seta wypracowały sobie przewagę potrzebną do jego wygrania. Za punktowanie Finek odpowiadały przede wszystkim Tatiana Kadoczkina, która zdobyła 20 "oczek" i popisała się czterema blokami, oraz Anna Kotikowa, która wywalczyła 12 punktów. Po nieco ponad godzinie walki było 3:0 dla zespołu z Kazania.

Czytaj także: Puchar Challenge: pożegnanie klubu Bartłomieja Klutha. Zdecydował złoty set

Przed Dynamem mecz z Eczacibasi Stambuł, który zdecyduje o jego przyszłości w Lidze Mistrzyń. HPK Hameenlinna legitymuje się wstydliwym bilansem zero punktów, 0:15 w setach. Już po losowaniu można było przewidywać, że w towarzystwie zespołów z Rosji i Turcji wiele nie wywalczy. Finki mają najgorsze statystyki spośród 20 uczestników fazy grupowej. Wszystkie kluby, które brały udział w tym etapie Ligi Mistrzyń, wygrały 1 z 17 meczów.

HPK Hameenlinna - Dynamo Kazań 0:3 (19:25, 18:25, 19:25)

HPK: Karhu, Kalczenko, Martin, Kokkonen, Green, Orle, Porsanger (libero) oraz Heikkiniemi, Smolander, Riikila, Laukkanen, Principato, Ylivainio

Dynamo: Nowik, Bawykina, Mariuchnich, Kadoczkina, Kotikowa, Korolewa, Ułanowa (libero), Simanichina (libero)

Tabela grupy B:

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Program "Team100" zwiększy szanse Polski na medale olimpijskie