PlusLiga: w meczu rezerwowych ONICO Warszawa lepsze od Chemika Bydgoszcz

Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze ONICO Warszawa
Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze ONICO Warszawa

W meczu ostatniej kolejki rundy zasadniczej ONICO Warszawa pewnie pokonało Chemika Bydgoszcz 3:0. Stołecznym w wygranej nie przeszkodził fakt, że trener mocno rotował składem.

Gracze ONICO Warszawa przystępowali do ostatniego meczu rundy zasadniczej pewni drugiego miejsca. Dlatego też Stephane Antiga dał odpocząć niektórym zawodnikom i od początku meczu na boisku swoje umiejętności miał okazję zaprezentować Konrad Buczek. Z czasem na boisku pojawiali się kolejni rezerwowi. Bydgoszczanie też przystąpili do spotkania w zmienionym składzie, ale były one wymuszone kontuzjami. Nie mogli zagrać środkowy Maksim Morozow oraz rozgrywający Raphael Vinhedo Margarido.

Właściwie od początku meczu stołeczni zaczęli wypracowywać przewagę i kiedy po bloku na Nikola Kovacević na tablicy pojawił się wynik 15:9, o czas poprosił Jakub Bednaruk. Ale przerwa nie pomogła. Nawet jeżeli w akcjach gospodarzy pojawiało się momentami sporo chaosu, to i tak byli w stanie punktować. Dodatkowo pomagali im swoimi błędami goście. Nic więc dziwnego, że warszawianie wygrali pierwszą partię do 13.

W drugim secie Stephane Antiga dokonał kolejnych roszad w składzie. Częściowo były one przyczyną tego, że obraz meczu się zmienił. To bydgoszczanie od początku byli na prowadzeniu, a kolejne punkty dokładali Bartosz Filipiak oraz Nikola Kovacević. Ale warszawianie szybko odrobili straty, w czym pomogła dobra dyspozycja w polu zagrywki Nikołaja Penczewa. A kiedy punkty zagrywką dołożył także Antoine Brizard, ONICO prowadziło 18:15. Goście gonili wynik, ale trzypunktowa różnica utrzymała się do końca tej odsłony meczu.

Trzeci set miał podobny przebieg jak drugi. To przyjezdni mieli od początku jeden, dwa punkty przewagi. Ale wystarczyła chwila, by wynik się zmienił. Atak skończył Mateusz Janikowski, goście popełnili błąd i to stołeczni byli na prowadzeniu 10:9. Po pewnym ataku Sharona Vernona-Evansa było już 18:15 i właściwie było już po meczu. Warszawianie pewnie wygrali, a spotkanie zakończyła skończona kontra Jakuba Kowalczyka.

ONICO Warszawa - Chemik Bydgoszcz 3:0 (25:13, 25:22, 25:20)

ONICO: Kwolek, Buczek, Kurek, Wrona, Vigrass, Penczew, Wojtaszek (libero) oraz Vernon-Evans, Kowalczyk, Nowakowski, Brizard, Łukasik, Janikowski oraz Jaglarski (libero).

Chemik: Filipiak, Siwicki, Akala, Lipiński, Kovacevic, Karakuła, Kowalski (libero) oraz Bobrowski, Lesiuk, Gryc.

MVP: Konrad Buczek (ONICO Warszawa).

Czytaj również:

-> Kryspin Baran: Wykonaliśmy plan na sezon, teraz spełniamy marzenia
-> Piotr Nowakowski skomentował dwumecz z Zenitem

ZOBACZ WIDEO Znakomite nastroje przed spotkaniem z Austrią. "Jerzy Brzęczek nie może tego zepsuć"

Komentarze (1)
avatar
TOM-BYD
20.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chemik dostał w ciry i tyle! ;( Widać kto jest w czubie, a kto na końcu tabeli!