W 1/4 finału Serie A1 siatkarek po raz drugi w ostatnim czasie doszło do "derbów bąbelków", jak żartobliwie nazywają Włosi mecze Imoco Volley Conegliano i Bosca San Bernardo Cuneo, klubów sponsorowanych przez producentów win musujących. Mistrzynie Włoch nie odczuły kondycyjnie trudów ostatniego starcia w Lidze Mistrzyń z Fenerbahce i pewnie pokonały drużynę Anny Kaczmar w trzech setach, a Joanna Wołosz zgarnęła za ten mecz nagrodę MVP. Jak najbardziej zasłużenie, bo każda z jej koleżanek zagrała z ćwierćfinałowym rywalem na dobrym poziomie, a na skuteczność Imoco nie wpłynęły zmiany w meczowej szóstce dokonane po drugim secie. Kaczmar natomiast pojawiła się na parkiecie w końcowym fragmencie drugiej partii.
LSK: Bank Pocztowy Pałac rozczarował, BKS Profi Credit bliżej piątego miejsca
Już teraz wiadomo, że drużynę z Conegliano w dalszej części sezonu wspomoże argentyńska skrzydłowa Elina Rodriguez z Hinode Barueri, klubu Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty, a z Savino Del Bene Scandicci trenuje Tatiana Koszeliewa, która również zakończyła występy w tym sezonie brazylijskiej Superligi. Istnieje duża szansa, że Rosjanka dołączy do włoskiej ekipy przed kolejnym meczem ćwierćfinału, tak czy siak Savino Del Bene uporało się bez jej pomocy z Epiu Pomi Casalmaggiore w czterech setach. Zespół Katarzyny Skorupy i Agnieszki Kąkolewskiej (7 pkt, 42 proc. skuteczności w ataku, 2 bloki) zbyt często dawał się zatrzymywać rywalowi na siatce, by myśleć o lepszym rezultacie. Epiu Pomi poprawiło swoją grę w trzeciej partii, ale to było wszystko, na co było stać klub z prowincji Cremona.
W najciekawszym spotkaniu tej serii ćwierćfinałów Unet E-Work Busto Arsizio po tie-breaku pokonało Saguellę Team Monza, tym samym zdobywca Pucharu CEV pokonał tegorocznego triumfatora Pucharu Challenge. Fenomenalnie spisała się Floortje Meijners (33 pkt), która w ostatnich tygodniach wygrała rywalizację o miejsce na prawym skrzydle z Kają Grobelną. Natomiast we Florencji doszło do sensacji: Igor Gorgonzola Novara, pogromca słynnego VakifBanku Stambuł w Lidze Mistrzyń, został rozbity przez Il Bisonte Firenze. Siatkarki Giovanniego Caprary rozegrały niemal idealne spotkanie i przyćmiły Paolę Egonu (22 pkt), która dwoiła się i troiła, by nadrabiać błędy swoich przyjmujących. Rozczarowane swoją postawą wicemistrzynie Italii będą miały okazję do uratowania ćwierćfinału 13 kwietnia, kiedy zostanie rozegrana druga seria meczów play-off.
ZOBACZ WIDEO Ogromne emocje w spotkaniu Juventusu z Milanem! Bezlitosny Piątek z golem! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Rollercoaster w rzeszowskim Podpromiu. Michal Masek: Piąty set jest zawsze o wszystko lub nic
Pierwsze mecze ćwierćfinału Serie A1 kobiet (6-7 kwietnia):
Epiu Pomi Casalmaggiore - Savino Del Bene Scandicci 1:3 (18:25, 21:25, 25:17, 20:25)
Bosca San Bernardo Cuneo - Imoco Volley Conegliano 0:3 (22:25, 19:25, 16:25)
Il Bisonte Firenze - Igor Gorgonzola Novara 3:0 (25:20, 25:22, 25:17)
Unet E-Work Busto Arsizio - Saugella Team Monza 3:2 (22:25, 25:17, 25:20, 19:25, 15:12)
Czy klub Joanny Wołosz obroni tytuł mistrza Włoch? 
