Włoch pracował w klubie od stycznia 2017 roku i doprowadził drużynę do brązowego medalu. W ubiegłym sezonie prowadzony przez niego zespół zajął czwarte miejsce w Lidze Siatkówki Kobiet, zaś w aktualnych rozgrywkach przegrał półfinał z ŁKS-em Commercecon Łódź i będzie musiał walczyć o brąz z Chemikiem Police.
- W tym sezonie odczuwam duży rozwój drużyny we wszystkich aspektach, jesteśmy jednym z najlepszych klubów w Polsce, a osobiście chciałbym być jednym z najlepszych klubów w Europie, do czego zawsze będę dążył. Nasz klub jest jak nasze dziecko, które staje się dorosłe. Jest to bardzo duża odpowiedzialność i przyjemność móc widzieć to na własne oczy, doświadczać przemian - mówił Lorenzo Micelli 20 marca 2019 roku, kiedy przedłużał kontrakt z klubem.
W środowe popołudnie klub z Podkarpacia poinformował o zakończeniu współpracy z pierwszym szkoleniowcem. W meczach o trzecie miejsce drużynę poprowadzi jego dotychczasowy asystent, Bartłomiej Dąbrowski. Dla pochodzącego z Łodzi trenera będzie to największe wyzwanie w jego szkoleniowej pracy. Dotąd prowadził m.in. drużynę juniorek Budowlanych Łódź, a w ubiegłym sezonie był II trenerem w #VolleyWrocław, który wówczas grał jeszcze pod nazwą "Impel".
Czytaj też: Baraż o LSK: KSZO Ostrowiec Św. lepszy od Wisły Warszawa w pierwszym meczu
Pierwszy z meczów o trzecie miejsce z Chemikiem Police czeka Developres SkyRes Rzeszów na wyjeździe już we wtorek, 23 kwietnia o 17:30. Rywalizacja toczyć się będzie do trzech wygranych spotkań.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Kapitalny powrót Boruca do bramki! "Powinien na dłużej zagościć w podstawowym składzie"