PlusLiga: Asseco Resovia Rzeszów zakończyła budowanie składu na sezon 2019/2020

WP SportoweFakty / KRZYSZTOF PORĘBSKI / Na zdjęciu: Nicholas Hoag
WP SportoweFakty / KRZYSZTOF PORĘBSKI / Na zdjęciu: Nicholas Hoag

Działacze Asseco Resovii Rzeszów zakończyli kompletowanie składu. Zespół z Podkarpacia, po fatalnym występie w minionym sezonie PlusLigi, w kolejnym ma wrócić do gry o najwyższe lokaty.

Ostatnim graczem, który dołączył do zespołu Asseco Resovii Rzeszów jest Nicholas Hoag. Kanadyjczyk związał się z klubem rocznym kontraktem, jest synem słynnego trenera Glenna Hoaga, selekcjonera reprezentacji Kanady. Swoją przygodę z siatkówką rozpoczynał na kanadyjskich parkietach. W 2013 roku przeniósł się do francuskiego Tours VB, z którym dwukrotnie po mistrzostwo Francji (2014, 2015), Puchar Francji (2014, 2015) i Superpuchar Francji (2014), kolejny rok spędził w Paris Volley, skąd przeniósł się do ligi włoskiej. W Serie A występował w Trentino Volley, a także w Sir Safety Perugia, z którą wywalczył wicemistrzostwo Włoch (2019), a także Puchar Włoch (2019).

W barwach reprezentacji Kanady Nicholas Hoag wywalczył m.in. mistrzostwo Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów (2015), a także brązowy medal Ligi Światowej (2017).

Nicholas Hoag jest ostatnim graczem, który dołączył do rzeszowskiej drużyny. O miejsce w wyjściowym składzie doświadczony przyjmujący będzie rywalizował z Rafałem Buszkiem, Nicolasem Marechalem i Tomasem Rousseaux.

ZOBACZ WIDEO Vital Heynen śpiewał hymn Polski razem z kibicami. "Polacy są bardzo bystrzy! Publiczność w spodku była MVP meczu"

Oficjalnie: Jurij Gladyr nowym zawodnikiem Jastrzębskiego Węgla. Będzie występował jako Polak

Oficjalnie: Andrea Anastasi trenerem ONICO Warszawa

Skład Asseco Resovii Rzeszów na sezon 2019/2020:

Rozgrywający: Kawika Shoji, Marcin Komenda.

Atakujący: Zbigniew Bartman, Damian Schulz.

Przyjmujący: Rafał Buszek, Nicolas Marechal, Nicholas HoagTomas Rousseaux.

Środkowi: Bartłomiej Krulicki, Grzegorz Kosok, Marcin MożdżonekBartłomiej Lemański.

Libero: Luke Perry, Bartosz Mariański.

Trener: Piotr Gruszka.

Komentarze (4)
avatar
warjato
6.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Szczerze to ten skład wygląda cienutko. O medalach w Rzeszowie mogą pomarzyć. Byłem pewny że Ignaczak troche lepszy skład zmontuje.