Zacznijmy od Stali Nysa, która w poprzednim sezonie bardzo dobrze pokazała się w rozgrywkach Pucharu Polski. I-ligowiec dopiero w ćwierćfinale przegrał z ONICO Warszawa (1:3). Podopieczni Krzysztofa Stelmacha byli faworytem do awansu do PlusLigi, jednak w wielkim finale dosyć niespodziewanie musieli uznać wyższość Ślepska Suwałki (0:3).
Projekt Stali Nysa nie legł w gruzach - wręcz przeciwnie. W tym sezonie działacze klubu zbudowali najmocniejszą drużynę od wielu lat. Pozostało w niej dziewięciu zawodników. Wicemistrza I ligi wzmocnili natomiast: Bartosz Krzysiek (GKS Katowice), Damian Dobosz (KPS Siedlce), Mateusz Schamlewski, Kamil Dembiec oraz Łukasz Łapszyński (wszyscy Norwid Częstochowa).
Duże aspiracje powinien mieć BBTS Bielsko-Biała, który na przyjęciu zakontraktował Michała Żuka (poprzedniego Warta Zawiercie) oraz Serhiya Kapelusa (AZS Olsztyn). W zespole pozostali atakujący Oleg Krikun, środkowy Bartosz Cedzyński czy rozgrywający Jarosław Macionczyk.
ZOBACZ WIDEO Mateusz Bieniek wychwala Wilfredo Leona. "Super chłopak"
Ciekawe będzie także we Wrześni. Krispol stracił doświadczonego rozgrywającego - Piotra Lipińskiego, który odszedł do Chemika Bydgoszcz. W zespole pozostali jednak Filip Frankowski, Wojciech Kaźmierczak czy trener Marian Kardas.
Dużą niewiadomą będzie drużyna KPS Siedlce, z której odeszli wszyscy zawodnicy. Wielkie zmiany szykowane są także w Gwardii Wrocław, AGH Kraków, Mickiewiczu Kluczbork oraz Norwidzie Częstochowa. Czarnym koniem może okazać się beniaminek z Lublina, który zakontraktował kilku ciekawych zawodników: Sławomira Stolca czy Bartosza Zrajkowskiego.
Nie wiadomo czy do rozgrywek przystąpi AZS Częstochowa, który boryka się z problemami finansowymi.
Zobacz także:
Ślepsk Suwałki i Wisła Warszawa dopuszczone do PLS
Znamy skład reprezentacji Polski na turniej w Mediolanie