Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Trzy lata temu Vital Heynen niemal sprowadził Polaków do piekła

Newspix / Kacper Kirklewski / 400mm.pl  / Na zdjęciu: Vital Heynen podczas meczu reprezentacji Polski
Newspix / Kacper Kirklewski / 400mm.pl / Na zdjęciu: Vital Heynen podczas meczu reprezentacji Polski

W turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich Tokio 2020 polskich siatkarzy poprowadzi Vital Heynen. Przed trzema laty belgijski szkoleniowiec, jako trener reprezentacji Niemiec, niemal pozbawił Biało-Czerwonym marzeń o awansie na IO.

Turnieje kwalifikacyjne do igrzysk olimpijskich nie zawsze toczyły się po myśli Biało-Czerwonych, dlatego też niepokój przed potyczkami w Gdańsku nikogo nie powinien dziwić. Przed trzema laty reprezentacja Polski, jako aktualny mistrz świata, była krok od wyeliminowania z rywalizacji o olimpijskie przepustki. Katem mogła okazać się kadra Niemiec, brązowy medalista "polskiego mundialu" z 2014 roku, prowadzona przez Vitala Heynena.

Nasi zachodni sąsiedzi, po raz pierwszy na turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich Rio de Janeiro 2016 w Berlinie, triumfowali w starciu ze złotymi medalistami mistrzostw świata w fazie grupowej. Wygrana zapewniła im wówczas pierwsze miejsce w grupie i teoretycznie łatwiejszą drogę do finału. Jak się okazało niekoniecznie, bowiem Georg Grozer i spółka ulegli w półfinale Rosjanom. Podobnie jak Polacy, którzy nie mieli wielkich szans w konfrontacji z Francją. To skazało ich na starcie o "być albo nie być", ponownie z podopiecznymi Heynena. Przegrany odpadał z walki o igrzyska, zwycięzca kwalifikował się do ostatniego etapu.

Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Kamerun krok od doprowadzenia do skandalu. FIVB zagroziła wykluczeniem z rozgrywek!

Wspomniany mecz na zawsze zapisał się w historii polskiej siatkówki, gdyż zespół prowadzony przez Stephane'a Antigę przegrywał już 1:2 i przez dłuższy czas bezskutecznie ścigał rywali, którzy utrzymywali trzypunktową przewagę. W końcówce udało się doprowadzić do remisu, a następnie przełamali nerwowo grających przeciwników, odwracając losy meczu. Wcześniej jednak trzeba było bronić piłki meczowe. "To był siatkarski cud!", "Wyrzucić statystyki, wyrzucić wszelką krytykę", "Charakter mistrzów świata", piał Twitter po wspomnianym starciu. Polacy wygrali, stając na najniższym stopniu podium turnieju. Co prawda z Berlina nie awansowali na igrzyska, ale wywalczyli przepustkę na turniej światowy, który kilka miesięcy później wygrali.

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Jacek Kasprzyk: Trener Vital Heynen ma cały czas nasze pełne zaufanie

Pozostałe turnieje kwalifikacyjne w historii polskiej siatkówki nie były tak dramatyczne. Mimo to nie można powiedzieć, że emocji nie brakowało. W 1996 roku bliscy sprawienia niespodzianki byli Grecy, przegrywając 2:3. W 2004 roku niżej notowani Portugalczycy ulegli dopiero po tie-breaku, choć prowadzili już 2:1 w setach. Cztery lata później nasz zespół przespacerował się po przeciwnikach, tracąc w czterech meczach jednego seta. Bilet do Londynu w 2012 roku zapewnił nam z kolei srebrny krążek Pucharu Świata.

Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Laurent Tillie: Terminarz spotkań przygotowano w sposób niesportowy

Wyniki turniejów kwalifikacyjnych do IO z udziałem polskich siatkarzy:

Światowy Turniej Kwalifikacyjny 1996 rok (Patras, Grecja):

Polska - Grecja 3:2 (10:15, 15:11, 5:15, 15:5, 16:14)
Polska - Hiszpania 3:1 (15:10, 15:6, 9:15, 15:12)
Polska - Japonia 3:1 (15:13, 11:15, 15:10, 16:14)

***

Światowy Turniej Kwalifikacyjny 2004 rok (Porto, Portugalia):

Polska - Wenezuela 3:0 (25:21, 26:24, 25:22)
Portugalia - Polska 2:3 (18:25, 25:18, 29:27, 19:25, 12:15)
Polska - Kazachstan 3:0 (25:15, 25:13, 25:22)

***

Europejski Turniej Kwalifikacyjny 2008 rok (Izmir, Turcja):

Hiszpania - Polska 3:2 (19:25, 25:22, 26:28, 25:21, 15:11)
Polska - Włochy 3:0 (25:20, 26:24, 25:21)
Holandia - Polska 3:2 (19:25, 25:23, 25:19, 16:25, 15:13)

Światowy Turniej Kwalifikacyjny 2008 rok (Espinho, Hiszpania):

Polska - Portoryko 3:0 (25:23, 25:18, 25:14)
Indonezja - Polska 0:3 (20:25, 17:25, 23:25)
Portugalia - Polska 0:3 (21:25, 19:25, 24:26)

***

Europejski Turniej Kwalifikacyjny 2016 (Berlin, Niemcy):

Serbia - Polska 1:3 (25:22, 18:25, 23:25, 21:25)
Polska - Belgia 3:0 (25:20, 30:28, 25:19)
Polska - Niemcy 2:3 (25:21, 17:25, 22:25, 25:20, 10:15)
Francja - Polska 3:0 (29:27, 32:30, 25:20)
Polska - Niemcy 3:2 (20:25, 25:22, 16:25, 28:26, 16:14)

Światowy Turniej Kwalifikacyjny 2016 rok (Tokio, Japonia):

Polska - Kanada 3:2 (25:18, 17:25, 25:21, 18:25, 15:9)
Francja - Polska 2:3 (25:22, 25:13, 29:31, 17:25, 12:15)
Polska - Japonia 3:0 (25:22, 25:16, 25:23)
Chiny - Polska 2:3 (28:26, 25:20, 16:25, 17:25, 10:15)
Polska - Wenezuela 3:0 (25:21, 25:17, 25:18)
Polska - Iran 1:3 (20:25, 18:25, 25:20, 32:34)
Australia - Polska 0:3 (21:25, 14:25, 25:27)

Źródło artykułu: