Włoskie media: Turcja organizatorem turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich Tokio 2020 siatkarek

Według doniesień włoskiego dziennikarza Gianluci Pasiniego, Turcja będzie organizatorem styczniowego turnieju kontynentalnego, stanowiącego kwalifikacje do igrzysk olimpijskich Tokio 2020.

Jacek Pawłowski 09 Sierpnia 2019, 20:11

PAP / Jan Karwowski / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski

Kwalifikacje olimpijskie Tokio 2020: Polki nadal w grze o igrzyska. O awans będzie jednak bardzo trudno

Rewelacje włoskiego dziennikarza nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone, jednak wydają się one wiarygodne. Wcześniejsze bowiem podobne informacje na ten temat otrzymali od jednego z działaczy PZPS dziennikarze naszego portalu. Jeżeli doniesienia się potwierdzą, szanse Biało-Czerwonych na udział w zmaganiach dodatkowo wzrosną, bowiem miejsce w turnieju ma zagwarantowane siedem ekip najwyżej sklasyfikowanych w rankingu CEV oraz gospodarz. W zestawieniu nie będą uwzględniane drużyny, które już wywalczyły olimpijskie przepustki czyli Rosja, Serbia i Włochy.

CEV dokona aktualizacji rankingu po mistrzostwach Europy, które w dniach 23 sierpnia - 8 września odbędą się w czterech krajach - w Polsce, na Węgrzech i Słowacji oraz w Turcji, która będzie gospodarzem fazy finałowej.

Biało-Czerwone mogą jeszcze stracić miejsce w czołowej ósemce, ale wydaje się to mało prawdopodobne, zwłaszcza, że fazę grupową oraz ewentualne mecze 1/16 i 1/8 finału będą grać przed własną publicznością. Zdecydowanie bardziej realny wydaje się awans Polek we wspomnianym rankingu.

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Jacek Kasprzyk: Trener Vital Heynen ma cały czas nasze pełne zaufanie

Prezes PZPS o występie Polek w styczniowych kwalifikacjach IO. "Raczej na 100 procent"

Przed kilkoma dniami prezes PZPS Jacek Kasprzyk zapewniał, że polska federacja nie wyklucza organizacji styczniowego turnieju kwalifikacyjnego. Argumentem "za" miała być między innymi fantastyczna atmosfera, jaką stworzyli kibice podczas niedawnego turnieju we Wrocławiu, gdzie Polki rywalizację o przepustkę na igrzyska przegrały z Serbią.

- To między innymi zależy od ewentualnych kosztów, poza tym zorganizowaliśmy w tym sezonie już sporo międzynarodowych imprez siatkarskich. Jeżeli tylko będzie taka możliwość i będzie można w ten sposób pomóc dziewczynom, to jak najbardziej będziemy aplikować o organizację takiego turnieju - powiedział Kasprzyk na antenie telewizji Polsat Sport.

Gdyby pod uwagę brano aktualny ranking CEV, Polki rywalizowałyby o awans na igrzyska olimpijskie Tokio 2020 z Holandią, Turcją, Niemcami, Belgią, Bułgarią, Czechami i Chorwacją.

Kwalifikacje do igrzysk. Polska - Serbia. Milena Sadurek: Ciekawe, ilu wariatów stawiało na Polki