Sparingi. Znakomita forma polskich siatkarek. Niemki rozbite na tydzień przed startem Mistrzostw Europy 2019

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski siatkarek, w drugim spotkaniu towarzyskim rozegranym w Bremie, w efektownym stylu rozbiła Niemki. Podopieczne Jacka Nawrockiego triumfowały 5:0. Najlepiej punktującą zawodniczką była Malwina Smarzek.

W czwartek kadra Polski rozegrała pierwszy mecz sparingowy. Podopieczne Jacka Nawrockiego musiały się mocno napracować, aby potwierdzić wyższość nad przeciwniczkami. Biało-Czerwone zaprezentowały nierówną formę i ostatecznie zwyciężyły po tie-breaku. W piątek nasz zespół był już bezkonkurencyjny. Tym razem w pięciosetowy pojedynek zakończył bez strat.

W porównaniu z pierwszym starciem, na pozycji atakującej pojawiła się Malwina Smarzek-Godek, natomiast miejsce Aleksandry Wójcik na prawym skrzydle zajęła Magdalena Stysiak. Na środku siatki, tak jak w czwartek, pojawiły się z kolei Agnieszka Kąkolewska i Zuzanna Efimienko-Młotkowska. Warto wspomnieć, że po zakończonym dzień wcześniej pojedynku, selekcjoner polskiej kadry rozwiewał wątpliwości dotyczące nieobecności w Niemczech Klaudii Alagierskiej. Absencja utalentowanej zawodniczki zmartwiła kibiców, jednak jak zapewnia trener Biało-Czerwonych, że nie ma się czym niepokoić. Powody dotyczące nieobecności 23-latki podczas meczów sparingowych z zachodnimi sąsiadkami były z wychowanką Sparty Grodzisk Mazowiecki omówione już wcześniej.

Włoskie media: Turcja organizatorem turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich Tokio 2020 siatkarek

W wygranym 5:0 starciu Polki zaimponowały dobrą dyspozycją. Selekcjoner nie miał powodów do narzekań zarówno jeśli chodzi o skuteczność przyjęcia (48 proc.), jak i ataku (47 proc.). Nieco martwić może liczba błędów w polu serwisowym popełnionych przez Magdalena Stysiak (7 błędów/ 20 serwisów). Należy jednak podkreślić, że utalentowana 18-latka swoim serwisem sprawiała przeciwniczkom najwięcej kłopotów, inkasując przy okazji 3 asy serwisowe.

ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Dziennikarze WP SportoweFakty wskazali kluczowy element, który zadecydował o awansie. "Niby prosta rzecz"

Na uwagę zasługuje również skuteczność ofensywna Agnieszki Kąkolewskiej (7/9) oraz dobra gra blokiem Kamili Witkowskiej (4 punkty). Tradycyjnie najlepiej punktującą siatkarką Biało-Czerwonych była Malwina Smarzek-Godek (22 punkty). Obok niej najczęściej eksploatowane w ataku były Natalia Mędrzyk (8/18, 44 proc.) i Magdalena Stysiak (9/30, 30 proc.).

Polska - Niemcy 5:0 (25:20, 25:13, 25:16, 25:22, 15:10)

Polska: Kąkolewska, Stysiak, Efimienko, Mędrzyk, Smarzek, Wołosz, Stenzel (libero) oraz Grajber, Kowalewska, Łukasik, Wójcik, Maj (libero).

Niemcy: Hanke, Poll, Geertjes, Drewniok, Scholzel, Weitzel, Pogany (libero) oraz Kastner, Vanjak, Alsmeier, Stigrot, Grunding, Wilczek, Barber.

Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Smutna Malwina Smarzek-Godek: Potrzebuję czasu, by ułożyć to sobie w głowie

Komentarze (2)
avatar
madzik1979
17.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niemki grały trzecim składem. Mam nadzieję ,że na ME wróci Alagierska. 
avatar
Janusz Wojciechowski
16.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za mało gra Witkowska, ona wnosi do gry dużo werwy dobrze blokuje w porównaniu z Konkolewska jej gra dobrze wpływa na zespół