Mistrzostwa Europy siatkarek. Fakty i mity o trenerze Jacku Nawrockim

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Jacek Nawrocki
PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Jacek Nawrocki
zdjęcie autora artykułu

Jacek Nawrocki trenerem reprezentacji Polski jest od pięciu sezonów. Pod jego skrzydłami kadra zaczęła się odradzać, czego efektem jest czwarte miejsce na ME 2019 siatkarek. Zarzuca mu się jednak równie wiele, ile oddaje.

FAKT: Słowa idą w parze z czynami

Po tym, jak reprezentacja Polski w 2014 roku w Atlas Arenie poległa w pamiętnym meczu kwalifikacji do mistrzostw świata z Belgią, nie było wyjścia, kadra musiała przejść solidne zmiany. Jeszcze podczas Igrzysk Europejskich 2015 Jacek Nawrocki sięgnął po bardziej doświadczone zawodniczki, a później stopniowo wprowadzał nowe twarze do kadry.

Aktualna reprezentacja to mieszanka młodości i doświadczenia, ale zmianę pokoleniową widać coraz bardziej. W szerokiej kadrze są zupełnie nowe nazwiska siatkarek, które dopiero zaczynają karierę, wcześniej tego nie było.

MIT: Nie wierzy w swoją drużynę

Kibice zarzucają mu, że w rozmowach z mediami ciągnie zespół w dół. Nie chce go stawiać w roli faworyta przeciw żadnym rywalom, zwykle jest powściągliwy w wydawaniu osądów i słuchając go można odnieść wrażenie, że... nie wróży sukcesu swojej kadrze.

Absolutnie jednak tak nie jest. Trener Jacek Nawrocki po prostu przyjął taktykę zdejmowania presji z podopiecznych. Tonuje nastroje, starając się zapobiegać pompowaniu balonika, choć to akurat nie zawsze się udaje. Skoro jednak ten sposób się sprawdza, to dlaczego miałby z niego rezygnować? Kiedy reprezentacja Polski pokonała Niemki w ćwierćfinale i awansowała do półfinału, wówczas Nawrocki nie mógł już powstrzymać radości i chwalił zespół jak nigdy.

FAKT: Jest miłośnikiem zmian na skrzydłach

Niestety, bez powodzenia. Najpierw próba związana z przesunięciem z ataku na przyjęcie Mariusza Wlazłego (kosztowała PGE Skrę Bełchatów walkę o medale), a potem ten sam ruch wykonał w kwestii Malwiny Smarzek-Godek. Miało to swoje uzasadnienie, bo brakowało mocy w ofensywie na lewym skrzydle, ale okazało się, że wówczas i prawe kulało. Sytuacja powtarza się z Martyną Łukasik, ale przy jej nazwisku ciągle jest jeszcze znak zapytania.

MIT: Nie sprawdza się w pracy z reprezentacją

Jeśli ktoś widział mecze kadry w 2015 czy 2016 roku, a także rywalki, z którymi mierzyła się nasza reprezentacja, starając się wrócić do elity, na pewno doceni to, co działo się w tym sezonie.

Siatkarki zaufały Jackowi Nawrockiemu, nie ma zastanawiających absencji wśród kadrowiczek. Zespół cały czas robi progres, a bez trenera i całego sztabu szkoleniowego, tak by się nie stało.

FAKT: Reaguje za wolno na to, co dzieje się na boisku

O ile nie można zarzucić Jackowi Nawrockiemu, że uparcie trzyma się tej samej szóstki, bo rotował nieco składem podczas Ligi Narodów, ale także w meczach Mistrzostw Europy 2019, tak w samych spotkaniach bywa różnie.

Nie korzystał już tak często z podwójnej zmiany na pozycji rozgrywającej i atakującej, choć za każdym razem chwalił Marlenę Kowalewską i Katarzynę Zaroślińską-Król. Kroki czasami podejmował, gdy strata do przeciwniczek była już tak duża, że zmienniczki, nawet jeśli wprowadzały trochę świeżości, nie były w stanie się rozpędzić tak, by odmienić losy seta.

MIT: Nic wcześniej nie osiągnął 

W kobiecej siatkówce - fakt. Do czasu objęcia sterów w reprezentacji Polski siatkarek nie miał sukcesów, bo nie miał prawa mieć, skoro wcześniej nie miał z nią styczności.

Jednak dobrych wyników w siatkówce w roli trenera miał sporo. Były to dwa mistrzostwa Polski, jedno wicemistrzostwo, brązowy i srebrny medal Ligi Mistrzów, a także trzy Puchary Polski. Do tego również medale w Klubowych Mistrzostwach Świata. Te wszystkie dokonania do swojej listy dopisał po pracy w PGE Skrze Bełchatów.

Później został zatrudniony w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Spale. Po przygodzie w PlusLidze zajął się pracą z kadetami oraz juniorami. Z tymi pierwszymi wywalczył srebro na ME 2013, brąz MŚ 2013 i złoto ME 2015. Natomiast z reprezentacją juniorów zdobył srebro ME 2014.

FAKT: Ma ogrom cierpliwości i zaufanie PZPS

Pomimo wielkiej krytyki, zupełnie się jej nie poddaje. Stara się nie zwracać uwagi na to, co pisze czy mówi się o kadrze i jego pracy, a konsekwentnie robi swoje. Ma ku temu warunki, bo prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Jacek Kasprzyk, jak mantrę powtarza jedno zdanie: siatkówka lubi cierpliwość. Powiedział to podczas konferencji prasowej przed startem sezonu reprezentacyjnego w 2016 roku i przypomina to przy każdej okazji.

Nie zapowiada się więc na zmiany. Ci, którym się to nie podoba, muszą być po prostu... cierpliwi. I czekać ze wszystkimi pozostałymi na kolejne sukcesy polskiej kadry.

ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarek. Włochy - Polska. Jacek Nawrocki: Brakuje nam jeszcze, by wygrywać takie mecze

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
Ksawery Darnowski
11.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jeszcze jedno. Nawrocki uczy siatkarki achaicznej siatkówki, bardzo wolnej, bez polotu i finezji. Bardzo tego brakuje - szybkich kombinacyjnych zagrań. Gdzie są szybkie wystawy na krótką przesu Czytaj całość
avatar
Ksawery Darnowski
11.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nawet bardzo dobrych trenerów po pewnym czasie i mimo ich sukcesów zastępuje się innymi aby tchnąć nowego ducha w zespół i rozpocząć nowy rozdział. Nawrockiego też przydałoby się zmienić. Zgadz Czytaj całość
avatar
krytyk65
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Kolejny "Brzęczek" bis. Już kolejny raz powtórzę , że Prezes PZPS zrobił temu "trenerowi" krzywdę, powołując go na trenerem kadry . To jest po prostu kolesiostwo. Chłop nie ma pojęcia o trener Czytaj całość
avatar
ksdani
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Sie nie znam to chce zapytac... Ile sezonow dostal jn na budowe repry .. a ile czasu dostawali na to samo trenerzy od meskiej? Kto twierdzi, ze nie mamy od lat utalentowanych skrzydlowych? Hmmm Czytaj całość
avatar
krysmet
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Redaktorku,przestan z Dyzmy Nawrockiego robic „ mistrza siatkowki”. Kazdy doskonale widzi ze Jacus zatrzymal sie w rozwoju na siatkowce lat 80-tych. siermierznej grze i bez polotu. A juz pkt 6 Czytaj całość