W tym artykule dowiesz się o:
Takie pytanie po środowym meczu w Lidze Mistrzów (Bayern Monachium kontra Crvena Zvezda Belgrad 3:0) zadał polskiemu napastnikowi dziennikarz Roman Kołtoń na antenie Polsatu Sport. Co odpowiedział 31-latek?
- To dopiero początkowa faza, trzymam kciuki za nich i liczę (na nich - przyp. red). Życzę im powodzenia i oby dali radę, bo to fajna sprawa. Nie chcę robić presji za dużej na nich… ale myślę, że oni są do niej przyzwyczajeni - stwierdził Robert Lewandowski.
Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski nie chciał powiedzieć tego wprost, ale zasugerował, że wierzy w złoty medal Biało-Czerwonych. Nie może być jednak inaczej. Eksperci, rywale Polaków na mistrzostwach, czy sami kibice (pokazują to wyniki ankiety na WP SportoweFakty) są przekonani, że to podopieczni Vitala Heynena wywalczą w Paryżu złoty medal siatkarskiego czempionatu.
Czytaj także: polscy kibice wzbudzają podziw i zazdrość w Holandii
Na razie Biało-Czerwoni, z mało wymaganymi rywalami, radzą sobie na Euro znakomicie. W czterech starciach z Estonią, Holandią, Czechami i Czarnogórą stracili tylko jednego seta. Są już pewni awansu do 1/8 finału z 1. miejsca w grupie D. W czwartek, na koniec fazy grupowej, Biało-Czerwoni zagrają z Ukrainą. Początek meczu o godzinie 20:00.
Transmisja czwartkowego spotkania w TVP1, Polsacie Sport i Super Polsacie. Relacja na żywo "akcja po akcji" na WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy w siatkówce. Kochanowski krytycznie o swojej grze. "Moja forma pozostawia jeszcze wiele do życzenia"
Czy Polacy wygrają z Ukrainą bez straty seta? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
