Liga Mistrzów. Wymęczony triumf Zenitu Kazań w Ankarze

Siatkówka. VERVA Warszawa - Sir Safety Perugia. Bartosz Kwolek: Na serwisy Wilfredo nikt nie ma metody

Obie drużyny nie poczuły do tej pory smaku zwycięstwa w rozgrywkach Ligi Mistrzów 2019/2020. Zarówno Halkbank, jak i Zenit po tie-breaku musiały uznać wyższość Greenyard Maaseik. Turecka ekipa doznała jeszcze bolesnej porażki z rąk siatkarzy Jastrzębskiego Węgla.

Początek spotkania zdecydowanie należał do wicemistrzów Rosji, którzy szybko objęli wyraźne prowadzenie (4:10). Zenit kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń niemal do samego końca partii. Mając trzy piłki setowe (21:24) podopieczni Aleksieja Wierbowa zaczęli popełniać jednak proste błędy w przyjęciu zagrywki oraz ofensywie. Była to woda na młyn dla gospodarzy, którzy zdobywając pięć kolejnych oczek wygrali tę część spotkania. (26:24).

Przez większy fragment drugiego seta z przodu byli siatkarze Halkbanku. Po kończącym ataku Dmitrija Bahowa, wielokrotni mistrzowie Turcy byli o krok od postawienia Zenitu w bardzo trudniej sytuacji (21:19). Końcówkę lepiej tym razem rozegrali Rosjanie, których motorem napędowym był bułgarski atakujący, Cwetan Sokołow (23:25).

ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020

Wyrównana walka długo utrzymywała się także w trzeciej partii. Goście odskoczyli na cztery "oczka" dopiero w samej końcówce (17:21). Coraz większy ciężar gry na siebie brał Maksim Michajłow. 31-latek z reguły nie zawodził swoich kolegów, kończąc mecz na wysokim procencie skuteczności. Zenit spokojnie dowiózł przewagę do końca, przybliżając się do końcowego triumfu (20:25).

W czwartej odsłonie, podobnie jak w poprzedniej Zenit włączył wyższy bieg dopiero w decydujących momentach. Wcześniej przez długi czas gra toczona była punkt za punkt. Więcej zimnej krwi ponownie zachowali przyjezdni, którzy po trudnym meczu zapisali na swoje konto pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

Trzecią kolejką grupy C zamknie pojedynek Jastrzębskiego Węgla z Greenyard Maaseik. Początek w czwartek (19 grudnia) o godzinie 18:00.

Liga Mistrzów, Grupa C, 3. kolejka

Halkbank Ankara - Zenit Kazań 1:3 (26:24, 23:25, 20:25, 22:25)

Halkbank: Bahow, Gunes, Seganow, Bayram, Capkinoglu, Toy, Done (libero), Yesilbudak (libero) oraz Cam, Ergun, Gokgoz

Zenit: Butko, Ngapeth, Lichoszertsow, Sokołow, Michajłow, Wolwicz, Gołubiew (libero) oraz Woronkow, Alekno, Surmaczewski, Zemczenok

Czytaj także:
- Siatkówka. VERVA Warszawa - Perugia. Vital Heynen: Teraz Wilfredo Leon dostaje wolne
- PlusLiga. MKS Ślepsk Malow - Trefl. Gdańszczanie dali sobie wyrwać zwycięstwo z rąk. Michał Winiarski: To był mecz walki