Obie reprezentacje rozpoczęły walkę o udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio od porażki. Belgijki po bardzo wyrównanym meczu musiały uznać wyższość rozpędzonych Niemek, z kolei ekipa z Bałkanów mimo obiecującego początku została pokonana przez faworyzowaną Turcję.
Początek spotkania należał do Belgijek, które szybko objęły trzy punktowe prowadzenie (6:3). Od tamtej pory na boisku rządziły tylko Chorwatki. Podopieczne Daniele Santarelliego błyskawicznie odrobiły straty, a następnie konsekwentnie powiększały dystans nad przeciwniczkami. W grze siatkarek z Beneluksu w oczy rzucała się nieskuteczność Kaji Grobelnej oraz ogromne problemy z przyjęciem zagrywki libero, Britt Ruysschaert. Po drugiej stronie siatki z kolei znakomicie grą kierowała Bernarda Brcić, umiejętnie rozkładając dystrybucję w ofensywie. W samej końcówce seta Belgijki poderwały się do odrabiania strat, jednak pogoń okazała się nieskuteczna (20:25).
Prawdziwa walka rozgorzała w kolejnej odsłonie. Zdecydowanie lepiej grające brązowe medalistki mistrzostw Europy, a w szczególności Grobelna postawiły zdecydowanie twardsze warunki niżej notowanej reprezentacji. Mimo tego, w grze na przewagi ekipa z Bałkanów dwukrotnie mogła przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, jednak to podopieczne Gerta Van de Broeka okazały się minimalnie lepsze,wygrywając do 26.
ZOBACZ WIDEO: Jak Robert Lewandowski zareagował na wyniki plebiscytu? "Przyjął to z klasą. Jest na to za wielki"
Końcówka drugiej partii mocno przytłoczyła Chorwatki. Ich gra kompletnie rozsypała się w trzecim secie. Reprezentacja Belgii szybko wypracowała sobie bezpieczny dystans punktowy, który bezpiecznie dowiozła do końca. W tej części meczu na uwagę zasługuje świetna postawa Britt Herbots, który z akcji na akcję prezentowała coraz lepszą dyspozycję.
Postawione pod ścianą siatkarki z Bałkanów ostatecznie nie dały rady doprowadzić do tie-breaka. Ich przeciwniczki w decydującym fragmencie czwartego seta odskoczyły na trzy "oczka" (20:17) i nie pozwoliły sobie odebrać z rąk końcowego zwycięstwa. Chorwacja, mając na koncie już dwie porażki straciła szansę na olimpijski awans.
W bezpośrednim meczu o awans do półfinału turnieju kwalifikacyjnego w Apeldoorn Belgijki podejmą w piątek (10 stycznia) o godzinie 16:00, Turczynki.
Belgia - Chorwacja 3:1 (20:25, 28:26, 25:16, 25:22)
Belgia: Herbots, Sobolska, Grobelna, Van Gestel, Janssens, Van De Vyver, Ruysschaert (libero) oraz Stragier, Guilliams, Lemmens
Chorwacja: Mlinar, Samadan, Fabris, Ikić, Dumancić, Brcić, Sain (libero), Bozicević (libero) oraz Butigan, Gamma, Deak, Pavicić
Tabela grupy B turnieju kwalifikacyjnego w Apeldoorn
Miejsce | Zespół | Mecze | Z-P | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|---|
1. | Niemcy | 2 | 2-0 | 6 | 6-2 |
2. | Turcja | 2 | 1-1 | 4 | 4-4 |
3. | Belgia | 2 | 1-1 | 4 | 4-4 |
4. | Chorwacja | 2 | 0-2 | 0 | 2-6 |
Czytaj także:
- Dominika Pawlik: Fatalny kalendarz meczów dla Polek? Takie prawo gospodarza (komentarz)
- Kwalifikacje olimpijskie siatkarek: Niderlandy - Polska. Zatrucie Lonneke Sloetjes. Rywalki Polek bez swojej liderki