Liga Mistrzyń: Savino Del Bene Kąkolewskiej i Stysiak z porażką. Pogrzebane francuskie nadzieje

Getty Images / Esra Bilgin/Anadolu Agency / Na zdjęciu: Agnieszka Kakolewska (6) oraz Lonnake Sloetjes (10) w bloku
Getty Images / Esra Bilgin/Anadolu Agency / Na zdjęciu: Agnieszka Kakolewska (6) oraz Lonnake Sloetjes (10) w bloku

W środowych meczach Ligi Mistrzyń doszło do trzypunktowych rozstrzygnięć. Zwycięstwa zasmakowały CS Volei Alba, Martiza Płowdiw i VakifBank. Natomiast porażkę poniosło "polskie" Savino Del Bene z Agnieszką Kąkolewską i Magdaleną Stysiak w składzie.

W grupie D rumuński CS Volei Alba Blaj gościł Nantes VB i niespodziewanie wygrał za trzy punkty. Choć faworytkami była francuska ekipa, motywacji starczyło jej na jednego seta. A w trzecim gdy prowadziła czterema punktami (22:18) straciła inicjatywę i polegała ostatecznie w całym meczu, czym zamknęła sobie drogę do dalszego etapu gry. Wszystko za sprawą serwisów Ramony Rus, które przechyliły szalę zwycięstwa na rumuńską stronę.

Największą zdobyczą punktową popisały się Ioana Maria Baciu (23), a po stronie Nantes Lucille Gicquel (21).

- To był trudny mecz, bardzo intensywny. O jego wyniku zadecydował trzeci set, który powinniśmy wygrać i pewnie osiągnąć inny wynik spotkania. Popełniliśmy mnóstwo błędów i może nie osiągnęliśmy jeszcze poziomu potrzebnego do zakwalifikowania się do ćwierćfinałów. Takie jest życie, teraz skupiamy się na krajowych mistrzostwach - powiedział po meczu trener Nantes VB, Cyrill Vathanara.

Grupa D:

CS Volei Alba Blaj - Nantes VB 3:1 (27:29, 25:13, 27:25, 25:21)

CS Volei: Baciu (23), Ninković (8), Stoltenborg (4), Aleksić (15), Busa (15), Gommans (5), Popović (libero) oraz Rus (6), Cirović, Gamma.

Nantes: Ndoye (7), Sylves (7), Alanko (3), Schad (15), Gicquel (21), Vander (12), Burmazović (libero) oraz Schwabe (7), Lecrosnier, Le Roux, Druenne (2), Piata.

Tabela grupy D:

#DrużynaPunktyMeczeBilansSety
1. Carraro Imoco Conegliano 11 4 4-0 12:2
2. Nantes VB 9 5 3-2 10:8
3. CS Volei Alba Blaj 6 5 2-3 7:11
4. Vasas Obuda Budapeszt 1 4 0-4 4:12

Natomiast w grupie E również doszło do francuskiej porażki, przez co temat awansu stał się sprawą otwartą. Lider tabeli, RC Cannes poległo na wyjeździe z Martiza Płowdiw 1:3. Zaledwie w pierwszym secie przyjezdne trzymały się strategii czym zdominowały Bułgarki. Przodowały w ofensywie, a także lepiej serwowały.

ZOBACZ WIDEO: Pol o wyborze Rzeźniczaka na Osobowość Roku 2019. "Nie ma agencji i wszystkie działania prowadzi sam"

Jednak po krótkiej przerwie między setami, sytuacja na boisku zmieniła się diametralnie. Inicjatywę przejęły gospodynie, a ich główną bronią był blok. Najlepsze w punktowaniu RC Cannes były Hristina Vuchkova i Emilya Dimitrova, które zdobyły po 15 punktów.

- Zagraliśmy na dużych emocjach. Wynikały nie tylko z super dopingu czy euforii po wygranej w Moskwie, ale przede wszystkim z sytuacji w naszej grupie. Zdobycie trzech punktów było dla nas niezbędne - mówił po meczu Iwan Petkow, trener Martiza Płowdiw.

Grupa E:

Maritza Płowdiw - RC Cannes 3:1 (17:25, 25:18, 25:12, 25:21)

Martiza: Kamenova (11), Cross (12), Dimitrova (15), Kitipova (9), Milanova (14), Vuchkova (15), Todorova (libero) oraz Shahpazova, Nikova.

RC: Signorile, Mayer (3), Todorova (10), Kodola (15), Diouck (17), Coneo (16), Carocci (libero) oraz Evans (1), Castillo.

Tabela grupy E:

#DrużynaPunktyMeczeBilansSety
1. RC Cannes 9 5 3-2 12:9
2. Martiza Płowdiw 7 5 2-3 10:11
3. Dynamo Moskwa 6 4 2-2 7:8
4. Urałoczka Jekaterynburg 5 4 2-2 9:10

Ostatnim środowym spotkaniem było włosko-tureckie starcie z polskim akcentem. Górą okazały się zawodniczki VakifBanku, które w półtorej godziny rozprawiły się z Savino Del Bene Scandicci.

Turczynki, przodujące w grupowej tabeli, przede wszystkim lepiej prezentowały się w pierwszym ataku. Ofensywę utrzymywały na poziomie 45 proc., podczas gdy Włoszki na 36 proc. Dodatkowo 13 razy zablokowały zawodniczki Serie A, na co bezpośredni wpływ miała dobra zagrywka.

Agnieszka Kąkolewska podobnie jak jej koleżanki z zespołu nie wypadła najlepiej. Z 8 ataków skończyła zaledwie 2 (25 proc. skuteczności), a w bloku zdobyła 2 "oczka". Łącznie zapunktowała cztery razy, jednak skończyła z ratiem -3.

Podobną zdobycz zanotowała Magdalena Stysiak, którą Luca Cristofani wpuszczał jedynie na zmiany. W trakcie meczu dostała 5 piłek, a 3 z nich skończyła.
Grupa B:

Savino Del Bene Scandicci - VakifBank Stambuł 0:3 (26:28, 19:25, 21:25)

Savino: Bricio (9), Malinov (3), Kąkolewska (4), Pietrini (7), Sloetjes (12), Stevanović (7), Merlo (libero) oraz Carraro, Stysiak (4), Gray (1).

VakifBank: Braga (6), Haak (24), Bartsch-Hackley (14), Rasić (6), Ognjenović (6), Gunes (6), Orge (libero) oraz Ozbay, Gurkaynak, Yilmaz (1).

Tabela grupy B:

#DrużynaPunktyMeczeBilansSety
1. VakifBank Stambuł 12 5 4-1 14:5
2. Savino Del Bene Scandicci 10 5 4-1 12:8
3. Lokomotiw Kaliningrad 8 5 2-3 11:9
4. Nova Branik Maribor 0 5 0-5 0:15

Czytaj także:
-> PlusLiga: Grupa Azoty ZAKSA nie składa broni w walce o pozycję lidera. Beniaminek rozbity w trzech setach
-> Puchar CEV. Blisko sensacji w Rzeszowie. Developres SkyRes odpadł w 1/8 finału po złotym secie

Komentarze (2)
Igor Kowalik
5.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Grając ze Sloetjes na ataku a trzymając na ławce taką zawodniczkę jak Magda ten klub nic nie będzie znaczyć w lidze mistrzyń.