Ta publiczność poniosła nas do zwycięstwa - wypowiedzi po meczu Polska - Finlandia

Żywiołowo reagującą publiczność w bydgoskiej hali Łuczniczka poniosła reprezentację Finlandii do zwycięstwa nad Polską 3:1. Naszych kibiców na pomeczowej konferencji bardzo chwalił kapitan rywali Tuomas Sammelvuo, a także włoski trener Mauro Berruto.

Daniel Castellani (trener Polski): Zagraliśmy zdecydowanie lepiej, niż przed tygodniem w Tampere. Cóż jednak z tego, skoro rywale po raz kolejny potwierdzili, że są w znakomitej formie i potrafią ją utrzymać przez dłuższy czas. Już podczas ostatniej konferencji podkreśliłem, że mamy młody zespół i dopiero trwa jego budowanie. Temu służą właśnie rozgrywki Ligi Światowej, dlatego porażkę braliśmy pod uwagę.

Mauro Berruto (trener Finlandii): W fińskiej drużynie też grają młodzi zawodnicy, którzy nie przekroczyli 24 roku życia. Dla nich występ przed taką publicznością, to najważniejsze mecze w karierze. Dla nas wywalczenie drugiego miejsca w grupie to spora radość, bo przecież niedawno fińska siatkówka była w sporym marazmie. Nasi chłopcy pokazali charakter i wolę walki, z czego jestem bardzo dumny.

Michał Bąkiewicz (kapitan reprezentacji Polski): Po raz kolejny reprezentacja Finlandii rozegrała dobre spotkanie. Rywale przede wszystkim mieli dobrą zagrywkę, czym nas kompletnie zaskoczyli. My w tym elemencie praktycznie nie istnieliśmy na boisku, słabo zagraliśmy też w bloku. Mimo wszystko możemy być zadowoleni ze swojej postawy, bo na parkiecie zostawaliśmy dużo zdrowia.

Tuomas Sammelvuo (kapitan reprezentacji Finlandii): Jestem przede wszystkim zaskoczony tak żywiołowym dopingiem bydgoskiej publiczności. To przyjemność grać przy takich kibicach. Dlatego też niemal przez całe spotkanie kontrolowaliśmy przebieg środowego pojedynku. To zwycięstwo sprawiło nam dużo radości, ale w czwartek czeka nas drugie spotkanie i na nim musimy skupić swoją uwagę.

Komentarze (0)