Siatkówka. PlusLiga. Dawid Konarski widzi potencjał w drużynie Czarnych Radom. "Kilka niespodzianek sprawimy"
Dawid Konarski z optymizmem patrzy na nadchodzący sezon PlusLigi. - Z celami sportowymi trzeba poczekać do ligi, ale jestem pozytywnie nastawiony i wierzę, że kilka niespodzianek sprawimy - stwierdził atakujący.
Dzięki wspomnianym zawodnikom Czarni mogą okazać się dla rywali niewygodnym przeciwnikiem. Na dobrą postawę zespołu liczy Konarski. - Mamy fajną ekipę chłopaków. Każdy chce pracować i to jest najważniejsze. Z celami sportowymi trzeba poczekać do ligi, ale jestem pozytywnie nastawiony i wierzę, że kilka niespodzianek sprawimy, a dokąd nas to poniesie, zobaczymy - w wywiadzie dla PLSTV powiedział siatkarz.
31-latek widzi w drużynie spory potencjał. Mimo to nie zamierza on określić konkretnego planu na sezon stojącego przed radomianami. - Drużyna jest ciekawa. Nie chcę jednak rozdawać medali przed sezonem, bo już kiedyś się na tym przejechałem np. w Turcji, gdzie mieliśmy bardzo dobry skład, a skończyło się źle - stwierdził Konarski.
ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemnośćJednocześnie zawodnik nie kryje swoich dużych aspiracji. - Mam nadzieję, że z pozycji "przyczajonego tygrysa" będziemy atakować, gdyż głównym kandydatem do złota nie jesteśmy. Żaden przeciwnik na pewno nas nie zlekceważy - dodał atakujący.
Nie zabrakło również tematu koronawirusa, który ponownie może pokrzyżować plany, jeśli chodzi o wyłonienie nowego mistrza Polski. Dwukrotny mistrz świata liczy jednak na to, iż pomimo infekcji nadchodzące rozgrywki zostaną rozegrane do końca.
- Chcemy rozegrać ten specyficzny sezon. Wirus będzie z nami pewnie przez cały czas, bo nie zanosi się na wynalezienie szczepionki. Trzymam kciuki, byśmy rozegrali cały ten sezon. Jeśli pojawi się przerwa, to byśmy później wznowili rozgrywki - powiedział Konarski.
Czytaj także:
Marcelo Fronckowiak pełen obaw przed startem sezonu. "Boję się, że będziemy mieli przerwy w PlusLidze"
Siatkówka. PlusLiga. Dodatkowe wzmocnienie Stali Nysa. Michał Filip dołączył do zespołu