Kolejni siatkarze wspierają strajk kobiet. Trefl Gdańsk oficjalnie poparł protesty

PlusLiga: Ślepsk Malow Suwałki wygrał długie starcie. Cerrad Enea Czarni Radom pokonani w tie-breaku

Protesty w Polsce nie mają końca. Od kilku dni w wielu miejscowościach ludzie wychodzą na ulice, wyrażając sprzeciw wymierzony w partię rządzącą. Zapalnikiem do takich działań była decyzja Trybunału Konstytucyjnego odnosząca się do tematu aborcji. TK sprawił, iż prawo do przerwania ciąży zostało znacząco zredukowane.

Manifestacje i strajki są wspierane przez coraz większą liczbę osób ze środowiska siatkarskiego. Tuż przed meczem z VERVĄ Warszawa Orlen Paliwa kolejny do tematu podłączył się Trefl Gdańsk, przyjmując stanowisko jako cały klub.

"Jesteśmy solidarni z Polkami. Od lat w swoich działaniach mówimy o wartościach, którymi według #gdańskichlwów należy kierować się w życiu. Wolność wyboru to jedna z tych najbardziej podstawowych. Jesteśmy z Wami w walce o życiowe fair play" - na swoim profilu na Twitterze napisał Trefl. Ponadto kilku zawodników z Gdańska wyszło na boisko z narysowanym na ręce symbolem protestów.

Wcześniej do inicjatywy podłączyli się inni. Swoje wsparcie przekazali m.in. Bartosz Bednorz, Karol Kłos oraz Andrzej Wrona. Janusz Gałązka wraz z Patrykiem Strzeżkiem byli widziani w trakcie przemarszu w Bydgoszczy. Konkretne sygnały pojawiały się również w TAURON Lidze, gdzie podczas spotkań z symbolem protestów na rękach występowały siatkarki E.Leclerc Moya Radomki Radom czy też Grot Budowlanych Łódź.

Czytaj także:
PlusLiga. Koronawirus. Mistrz świata z pozytywnym wynikiem testu
PlusLiga. Przerwa nie zaszkodziła ZAKSIE. Kolejne trzy punkty podopiecznych Nikoli Grbicia

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol-marzenie w Katarze. Cudowna przewrotka na wagę wygranej