W jednym z niedzielnych meczów w Tauron Lidze spotkały się zespoły, które jednocześnie myślą o awansie do ćwierćfinału mistrzostw Polski i muszą mieć się na baczności w grze o utrzymanie. Przed pierwszą piłką Lotto Chemik Police miał o punkt więcej niż ITA TOOLS Stal Mielec, ale w rundzie jesiennej na Podkarpaciu zwyciężyły 3:1 gospodynie. W tabeli jest ciasno, a zwycięzca meczu w Szczecinie mógł przeskoczyć nawet na szóste miejsce w stawce.
Chemik mógł zrewanżować się mielczankom i potwierdzić progres, który zrobił w ostatnich tygodniach. Przebudowana latem drużyna Dawida Michora miała za sobą między innymi awans do ćwierćfinału Tauron Pucharu Polski. Dodatkowo poprawiała bilans ligowy we własnej hali.
Jako pierwszy w meczu oddalił się Chemik na 12:9. Głównym atutem w grze policzanek był blok, dzięki któremu zrobiło się 17:14 i była pierwsza przerwa na żądanie trenera Miłosza Majki. Dodatkowo asami serwisowymi pomogły Elena Baić i Wiktoria Łochmańczuk. Mistrz Polski już nie zwolnił i zakończył partię przekonującym wynikiem 25:18.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Elena Baić pomogła również serwisami zdobyć prowadzenie dla Chemika 10:6 w drugim secie. Generalnie gospodynie radziły sobie z kłopotami i kontrolowały sytuację na boisku. Ta runda zakończyła się wynikiem 25:19 dla Chemika, a jedyną nadzieją dla mielczanek była całkiem wyrównana walka w końcówce seta. Po zmianach trenera Miłosza Majki.
Ledwo rozpoczął się trzeci set, a Chemik był na prowadzeniu 8:0. Nic nie zapowiadało zwrotu akcji, a jednak ten nastąpił. To nie był najłatwiejszy, a najtrudniejszy set dla policzanek. Stal nie dała się złamać i ruszyła do wściekłego pościgu. Zakończył się on akcją na 22:22. Po niej mielczanki miały nawet kilka piłek setowych, z czego dwie z rzędu. Przyjezdne nie zdołały wykorzystać żadnej z nich, a Chemik wygrał w dreszczowcu 32:30.
Przed Chemikiem mecz w ćwierćfinale Tauron Pucharu Polski z niewyłonionym jeszcze przeciwnikiem z duetu KSG Warszawa i BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Drużyna z Mielca stanie przed trudnym zadaniem w wyjazdowym meczu ligowym z ŁKS-em Commercecon Łódź. ŁKS walczy o zwycięstwo w sezonie zasadniczym.
Lotto Chemik Police - ITA TOOLS Stal Mielec 3:0 (25:18, 25:19. 32:30)
Chemik: Baić, Grajber-Nowakowska, Fiedorowicz, Pierzchała, Ociepa, Łochmańczuk, Nowak (libero) oraz Partyka, Orzoł
Stal: Walczak, Mucha, Kazała, Milewska, Ponikowska, Sieradzka, Dąbrowska (libero), Łyduch (libero) oraz Adamczyk, Głodzińska, Kuligowska, Moszyńska
MVP: Martyna Grajber-Nowakowska (Chemik)
Tabela Tauron Ligi:
Czy oba kluby awansują do ćwierćfinałów Tauron Ligi? 
