Dla Zbigniewa Bartmana przejście do Stali Nysa miało stanowić możliwość rehabilitacji za bardzo zły sezon w Asseco Resovii Rzeszów. Ponadto po wielu latach siatkarz wrócił na pozycję przyjmującego, na której zyskał dużą popularność.
Przygoda zawodnika w beniaminku PlusLigi nie trwała jednak długo. Tuż przed nowym rokiem klub podał informację, iż Bartman został zwolniony z kontraktu. Powodem takiego obrotu sytuacji mają być sprawy osobiste 33-latka.
- Dziękuję Zbyszkowi za wkład i pomoc naszej drużynie w pierwszej części sezonu. Wszyscy życzymy Zbyszkowi powodzenia - w oficjalnym komunikacie na stronie internetowej Stali powiedział prezes Marek Majka.
Łącznie przyjmujący wystąpił w dziewięciu spotkaniach nyskiej drużyny. Na początku sezonu siatkarz był pierwszym wyborem Krzysztofa Stelmacha, lecz od pewnego czasu trener stawia na duet Łukasz Łapszyński - Bartosz Bućko. Ponadto na pozycji występuje jeszcze Kamil Długosz. Na razie nie wiadomo, czy klub poszuka nowego zawodnika na powstałą w składzie lukę.
Czytaj także:
Tauron Liga: Grupa Azoty Chemik Police wygrał z rywalem i z problemami
Tauron Liga: trzy sety, dwa pościgi. Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz wygrał w Pile
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za zdjęcia! Żona Grzegorza Krychowiaka znów zachwyca