Eksperci wybrali drużynę dekady. W niej dwaj reprezentanci Polski

Sebastian Szczytkowski 02 Stycznia 2021, 07:15

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Wilfredo Leon

• Siatkówka. Polacy wiceliderem rankingu FIVB, Polki blisko czołowej dziesiątki na zakończenie 2020 roku

Najlepszymi przyjmującymi dekady wybrano Wilfredo Leona i Osmanego Juantorenę. Obaj gracze kubańskiego pochodzenia, a obecnie reprezentujący europejskie kraje wygrali w oczach ekspertów z Michałem Kubiakiem, Earvinem Ngapethem, Urosem Kovaceviciem, Nemanją Petriciem, Siergiejem Tietiuchinem i Matejem Kazijskim.

- W pewnym momencie zrobiłem analizę statystyczną i liczby Wilfredo były o wiele lepsze od wszystkich zawodników, z którymi pracowałem w ciągu 15 lat - cytuje Heynena strona cev.eu. - Powiedziałem mu, że jest najlepszym graczem na świecie. W tej chwili nie ma dla mnie dyskusji, czy jest najlepszy. Myślę nawet, że jeżeli zrobimy podobne wybory za dziesięć lat, to Leon ponownie znajdzie się w najlepszym zespole dekady.

Wyróżniony został również środkowy Piotr Nowakowski, który do najlepszej drużyny dekady trafił z Dmitrijem Muserskim. Rywalizowali oni na swojej pozycji z Marko Podrascaninem, Kevinem Le Rouxem, Aleksandrem Wołkowem, Wiktorem Josifowem, Artemem Wolwiczem i Srecko Lisinacem. - Wybrałem Nowakowskiego w uznaniu dla jego osiągnięć. Był dwa razy w drużynie, która zdobyła mistrzostwo świata - mówi Zorzi.

- Kiedy kilka lat temu rozpoczynałem pracę z reprezentacją Polski, zapytałem, kto jest najmądrzejszą osobą w drużynie i wszyscy mówili mi, że właśnie Piotr - wspomina Heynen. - Nowakowski jest introwertykiem i nie mówi za dużo, ale jest bardzo inteligentnym facetem, a to później widać po sposobie, w jaki gra.

Eksperci wytypowali jako najlepszego rozgrywającego Benjamina Toniuttiego, którego od lat można obserwować regularnie w polskich halach w barwach Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Jego rodak Jenia Grebennikov to najlepszy libero, a w ataku wybierający postawili na Maksima Michajłowa. Spośród Polaków nominowani byli, poza już wspomnianymi siatkarzami, Fabian Drzyzga, Paweł Zatorski i Mariusz Wlazły. Oni na swoich pozycjach uznali wyższość konkurentów.

Czytaj także: "Siatkarski idol" kończy karierę. Czułe pożegnanie legendarnego Serginho

Czytaj także: Wilfredo Leon rzadko sięga po alkohol. W Rosji musiał spróbować wódki. Woli inne trunki