Do meczu przystąpiliśmy z wielkimi nadziejami - komentarze po spotkaniu Chiny - Polska

Polskie zawodniczki od początku prezentowały się zdecydowanie lepiej niż w piątkowym pojedynku z Holenderkami. Taka gra biało-czerwonych była dla ich rywalek zaskoczeniem. - Dziś Polki pokazały bardzo dobrą postawę, co nas zszokowało - powiedziała na pomeczowej konferencji kapitan Chinek.

Cai Bin (trener reprezentacji Chin): Polki dobrze grały w polu serwisowym, w ataku i obronie. Mając zapewnione miejsce w turnieju finałowym mogliśmy pozwolić sobie na porażkę. Nasza obniżona po dwóch pierwszych setach pewność siebie została odbudowana w dwóch kolejnych. Jednak w decydującej partii to Polki okazały się lepsze. Musimy ciągle pracować nad naszym przyjęciem. Holandia jest w świetnej formie, ale nie zamierzamy jutro łatwo oddać punktów.

Wei Qiuyue (kapitan reprezentacji Chin): Gratulacje dla reprezentacji Polski. Dziś pokazały bardzo dobrą postawę, co nas zszokowało. Nie byłyśmy na to przygotowane. Zarówno Pomarańczowe jak i biało-czerwone stanowią świetne teamy. Oba zespoły dobrze atakują i dominują nad nami wzrostem.

Jerzy Matlak (trener reprezentacji Polski): Mieliśmy nadzieję na pokonanie Chinek, ale pamiętaliśmy o poprzedniej porażce. Na szczęście dziś wygraliśmy i jesteśmy bardzo zadowoleni. Dzisiaj pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony. Poprzednio nie myśleliśmy o pokonaniu Chinek, ale dziś do meczu przystąpiliśmy z wielkimi nadziejami. Podopieczne Cai Bina obecnie grają bardzo dobrze, lecz w dzisiejszym spotkaniu to one popełniły więcej błędów, co skutecznie wykorzystały moje zawodniczki.

Aleksandra Jagieło (kapitan reprezentacji Polski): Zagrałyśmy bardzo dobrze i jesteśmy zadowolone z wygranej. Wczoraj z Holenderkami powinnyśmy pokazać się z lepszej strony.

Komentarze (0)