Żona Bartosza Kurka kwitnie w Japonii. Martwi ją jednak poważny dylemat

[tag=2182]

Kurek wyjawił, kogo mu brakuje. "Słyszę jego komentarze. Wiem, że to samo czeka mnie"

Bartosz Kurek[/tag] ma za sobą pierwszy sezon w japońskiej ekstraklasie. Wszystko wskazuje na to, że reprezentant Polski będzie kontynuować karierę w zespole Wolfdogs Nagoya. Widocznie spodobało mu się życie w "Kraju Kwitnącej Wiśni".

Trudno się dziwić, bo atakujący na co dzień mieszka tam z żoną. Anna Kurek także korzysta z życia w azjatyckim kraju, czym regularnie chwali się na Instagramie. Niedawno prezentowała się w bikini na jednej z japońskich plaż.

Tym razem siatkarka zaprezentowała się fanom w żółtej sukience. 27-latka z dala od ojczyzny nadal wygląda kwitnąco, a uroku dodają jej piękne kwiaty w tle. W poście jednak zdradziła, że ma poważne zmartwienie.

"Dzisiejszy poniedziałek postanowiliśmy poświęcić na zakupy dla najbliższych. Spędziliśmy pół dnia na poszukiwaniach giftów i kupiliśmy... nic. Nie mogliśmy się na nic zdecydować. Może macie jakieś pomysły, co można przywieźć z Japonii?" - pisze Anna Kurek.

Następnie zdradziła, że dwie propozycje fani mogą sobie darować. Zrobiła bowiem zapasy matcha (japońska zielona herbata) i kupiła już 5 kg ryżu.

Polscy siatkarze nie biorą pod uwagę odwołania igrzysk. Dla Bartosza Kurka może to być ostatnia szansa na medal >>

Bartosz Kurek i Anna Grejman wzięli ślub. Zobacz piękne zdjęcie pary młodej >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje gwiazdy reprezentacji Polski. Widoki zapierają dech w piersiach