Tuż po zwycięstwie Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w rozgrywkach Ligi Mistrzów, w mediach pojawiły się informacje o możliwym transferze trenera Nikoli Grbicia do Sir Sicoma Perugia. Prezes włoskiego klubu potwierdził zresztą, że negocjacje są na finiszu.
Sytuacja jest o tyle interesująca, że kilka miesięcy temu szkoleniowiec kędzierzynian podpisał nową umowę na kolejne dwa lata. Oznacza to, że jeśli teraz chciałby odejść do Włoch, musiałby porozumieć się z ZAKSĄ.
Choć transfer nie został jeszcze sfinalizowany, szefostwo triumfatora Ligi Mistrzów już rozgląda się za następcą Grbicia. A może nawet już go znalazło? Tak uważa dziennikarz "La Gazzetta dello Sport" Gian Luca Pasini.
Ten ujawnia, że nowym trenerem Grupa Azoty ZAKSY ma zostać Gheorghe Cretu. "Gheorghe Cretu, w ostatnim czasie trener w Rosji, poprowadzi mistrzów Europy - ZAKSĘ, przejmując stery po Nikoli Grbiciu" - donosi dziennikarz na swoim blogu.
Potwierdza przy tym, że transfer Nikoli Grbicia do Sir Sicoma Perugia jest już przesądzony.
Gheorghe Cretu to postać bardzo dobrze znana w Polsce. Rumuński szkoleniowiec w przeszłości prowadził trzy polskie kluby: Asseco Resovię Rzeszów, Indykpol AZS Olsztyn i Cuprum Lubin. Później, w sezonie 2019/2020, pracował w rosyjskim Kuzbassie Kemerovo.
Zobacz też:
Waldemar Wspaniały krytykuje Nikolę Grbicia. "Jestem zbulwersowany tą sytuacją"
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle czuła wsparcie siatkarskiej Polski. "Dochodziliśmy do celu małymi kroczkami"
ZOBACZ WIDEO: Marlena Kowalewska: Jestem z nas bardzo dumna