Jest sporo sygnałów wskazujących na to, że Vital Heynen może ustąpić ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski. Co na jego temat sądzi Sebastian Świderski, były siatkarz, a obecnie kandydat na prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej?
- O jego przyszłości zdecyduje PZPS. Co do trenera... pokazywał już kilka razy w trakcie mistrzostw, że doskonale się bawi z publicznością. Mniej skupia się na zawodnikach i drużynie. Bardziej na pobocznych kwestiach. Widać, że mu to nie przeszkadza. Praca selekcjonera jest bardzo stresująca i trudna. Nie dziwię się, że takie słowa padają z jego ust - powiedział w rozmowie z tvpsport.pl.
W ten sposób odniósł się do słów Heynena o tym, że "od poniedziałku nie ma już żadnych zobowiązań". Świderski odpowiedział też na pytanie o to, czy zmiana trenera jest potrzebna.
ZOBACZ WIDEO: Świderski kandyduje na prezesa PZPS. "Chcę zjednoczyć środowisko, bo jest strasznie podzielone"
- Trzeba przeanalizować jego pracę. Sezon w 2021 roku jeszcze trwa. Turniej trwa. Potrzeba cierpliwości. W poniedziałek pojawią się pierwsze momenty refleksji. Pojawią się pytania: "Co zostało osiągnięte? Co przed nami? Czy jest potrzebna rozmowa ze środowiskiem siatkarskim?". Wtedy wyciągniemy wnioski - zaznaczył.
Póki co Polaków czeka półfinał mistrzostw Europy. W sobotę o 17:30 Biało-Czerwoni zagrają ze Słowenią. Transmisja w TVP1, TVP Sport i na WP Pilot.
Czytaj także:
> Doping w Spodku ma ponieść Polaków. Kozamernik odniósł się do polskich kibiców
> Słoweńcy znaleźli słabą stronę Polaków. Chcą ją wykorzystać!
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)