Słoweńcy znaleźli słabą stronę Polaków. Chcą ją wykorzystać!

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: reprezentacja Polski siatkarzy
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: reprezentacja Polski siatkarzy

Polacy mają rachunki do wyrównania ze Słowenią na mistrzostwach Europy. Rywale mają na nas sposób, na dodatek twierdzą, że znaleźli słaby punkt naszej kadry. Te słowa poniekąd zaskakują.

W tym artykule dowiesz się o:

Słoweńska prasa szeroko rozpisuje się na temat sobotniego spotkania Polska - Słowenia na mistrzostwach Europy. Stawka jest ogromna. Zwycięzca awansuje do wielkiego finału.

Nasi rywale są przekonani o swojej roli, na dodatek przyznają, że znają słaby punkt w zespole Vitala Heynena. O taką recenzję pokusił się Samo Miklavc, były słoweński siatkarz.

- Wierzę, że Słoweńcy potrafią zagrać świetny mecz z Polską. Polacy mają świetnych zawodników, ale jako zespół, gdy coś pójdzie nie tak, pod wodzą trenera, stają się dość nerwowi. Muszą znaleźć się w wymagającej, nerwowej sytuacji. To jest dla nas szansa - przekonuje w rozmowie z serwisem siol.net.

ZOBACZ WIDEO: "To przechodzi ludzkie pojęcie". Michał Kubiak bez ogródek po meczu z Rosjanami

Podczas ostatnich mistrzostw Europy obie ekipy również zmierzyły się ze sobą w półfinale. Tamto spotkanie było bardzo wyrównane, ale zakończyło się ostatecznie zwycięstwem Słowenii 3:1. Warto dodać, że w 2017 roku Słoweńcy uciszyli w Krakowie prawie 9 tys. polskich kibiców. Wtedy Biało-Czerwoni przegrali w ME 0:3. W 2015 roku też musieli uznać wyższość rywali (2:3).

- Jeśli Polacy będą w gazie, to będzie nam bardzo trudno ich powstrzymać. Jeśli są zrelaksowani, to mogą zrobić praktycznie wszystko. Trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość - dodaje Miklavc.

Słoweński serwis podkreśla, że Polacy są zdecydowanym faworytem sobotnich zawodów. Biało-Czerwoni jak na razie są niepokonani w turnieju. W ćwierćfinale w świetnym stylu ograli Rosjan 3:0. Po tym meczu Heynen dość lekceważąco wypowiedział się na temat kolejnego rywala. - Nawet nie wiem, kto jest w ćwierćfinale, z którego dostaniemy rywala. Nie mam pojęcia - powiedział przed kamerami TVP, co zdenerwowało Słoweńców.

Mecz Polska - Słowenia odbędzie się w sobotę, 18 września, o godz. 17:30 w Katowicach. Transmisję ze spotkania pokażą stacje TVP 1 oraz Polsat Sport. Zmagania siatkarzy obejrzeć można także za pośrednictwem platform WP Pilot i Ipla TV oraz serwisu sport.tvp.pl.

Czytaj także:
- Były reprezentant grzmi! "Gdzie jest tu sens i logika?"
- Heynen już podjął decyzję ws. dalszej pracy z Polakami?!

Komentarze (4)
avatar
zakaznik
18.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dla Sloweni 3:0 
avatar
dArO00
17.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jakby nie było to ostatnie spotkania ze Słowenią nam nie szły...i może faktycznie mają na nas patent... grunt to zachować zimną krew i nie dać się prowokować... poprostu grać swoje jak do tej p Czytaj całość
avatar
Asser
17.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
ŚWIŃSKIE ZAGRYWKI!!! 
avatar
yes
17.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zdradził "tajemnicę" - to pewnie słoweńska podpucha...