Niedzielne spotkanie na Torwarze to było starcie dwóch ekip mających za sobą słabszy czas. Jednak jeżeli patrzeć na dotychczasowe dokonania w sezonie, faworytem byli gospodarze. Od początku spotkania pokazali, że zamierzają się z tej roli wywiązać. Po asie Igor Grobelny prowadzili 6:1 i o pierwszy czas poprosił Michał Winiarski . Goście odrobili część strat, w końcówce obie ekipy dzieliły tylko dwa punkty 20:18. W tym momencie kilkoma dobrymi zagraniami popisał się Bartosz Kwolek i Projekt wygrał pierwszą partię do 21.
Drugi set też zaczął się od wysokiego prowadzenia miejscowych 3:0. Goście jednak nie tracili ducha. Nie pomagał im na pewno fakt, że już w pierwszej odsłonie spotkania kontuzji doznał ich podstawowy libero, Maciej Olenderek i musiał opuścić boisko. Doprowadzili do remisu 6:6, ale to był jedyny moment kiedy w tej partii był taki wynik. Dosyć szybko gospodarze zaczęli "odjeżdżać". Po bloku Bartosza Kwolka o pierwszy czas poprosił trener Trefla Gdańsk 14:11. Kiedy warszawianie parę minut później zablokowali atak Mateusza Miki 19:14, poprosił o drugą przerwę. Stołecznych dopadł lekki przestój w końcówce, ale partię zakończył atak Andrzeja Wrony.
Na początku trzeciego seta to goście wyszli na prowadzenie 4:1. Dość szybko jednak miejscowi wyrównali wynik meczu po asie serwisowym Bartosza Kwolka 6:6. Podopieczni Michała Winiarskiego odzyskali dwupunktowe prowadzenie skutecznym zagraniu blokiem 16:14, ale nie długo nacieszyli się swoją przewagą. Po prostym błędzie znów był remis 17:17. Końcówka należała do siatkarzy Projektu. Dwie punktowe zagrywki Bartosza Kwolka przypieczętowały losy tego spotkania.
Projekt Warszawa - Trefl Gdańsk 3:0 (25:21, 25:20, 25:20)
Projekt: Trinidad, Petković, Wrona, Nowakowski, Grobelny, Kwolek, Wojtaszek (libero) oraz Blankenau, Superlak
Trefl: Kampa, Wlazły, Crer, Urbanowicz, Reichert, Lipiński, Olenderek (libero) oraz Kozub, Sasak, Łaba, Mika, Pruszkowski (libero)
MVP: Igor Grobelny (Projekt Warszawa)
Czytaj także:
-> Gra w siatkówkę zaczyna się po dwudziestym punkcie. Indykpol AZS Olsztyn z pełną pulą w Radomiu
-> Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle umocniła się na pozycji lidera PlusLigi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany