Po ponad trzech miesiącach w końcu poznamy nazwiska nowych trenerów siatkarskich reprezentacji Polski. 12 stycznia zbiera się zarząd Polskiego Związku Piłki Siatkowej, który dokona ostatecznego wyboru.
Bezpośrednio po nim (o godz. 17:00) władze PZPS mają spotkać się z mediami i w ten sposób przekazać informację, kto przejmie stery w kadrze po Vitalu Heynenie i Jacku Nawrockim.
TVP Sport przekazał, że Nikola Grbić miał już podpisać kontrakt. Oznaczałoby to, że szkoleniowiec, który od samego początku był faworytem prezesa Sebastiana Świderskiego, będzie prowadzić siatkarzy w najbliższych sezonach, również w nadchodzących mistrzostwach świata.
Dopiero pod koniec października ogłoszono konkursy. Kandydaci mieli kilkanaście dni na wysyłanie zgłoszeń. Na początku grudnia wyłoniono po cztery osoby, które zaproszono na rozmowy. PZPS nie zdradził nazwisk chętnych na pracę z męską kadrą, bo ci nie wyrazili na to zgody. Według naszych informacji byli to Nikola Grbić, Marcelo Mendez, Lorenzo Bernardi i Plamen Konstantinow.
W środę poznamy też nazwisko trenera kadry żeńskiej. Na placu boju pozostali Stephane Antiga, Alessandro Chiappini, Stefano Lavarini i Daniele Santarelli.
Czytaj też:
Liczne zakażenia w drużynach - połowa meczów Ligi Mistrzów odwołana
Marcelo Mendez nie popada w hurraoptymizm. Wskazał, co trzeba poprawić w grze Resovii
ZOBACZ WIDEO: 17-latek stracił rękę. To, co zrobił, zszokowało cały świat
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)