Najpierw był Michał Kubiak, później Piotr Nowakowski i Damian Wojtaszek. Coraz więcej zawodników decyduje się na rezygnację z dalszej gry w reprezentacji Polski.
W sobotę to grono ponownie się powiększyło. Za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował o tym Dawid Konarski.
"Dołączyłbym pewnie do chłopaków w piątek, ale wypadła mi jedna ważna sprawa do załatwienia o 20:30" - rozpoczął swój wpis Konarski, a tą sprawą był mecz ćwierćfinału PlusLigi w Rzeszowie.
ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej
"Do końca dnia czekałem na telefon, który jednak nie zadzwonił. (…) Każdy piękny sen się kiedyś kończy, tak i mój reprezentacyjny czas dobiegł końca" - dodał.
Konarski podziękował także swojej żonie, rodzicom oraz wszystkim graczom, z którymi mógł występować na parkietach. Skierował słowa do Fabiana Drzyzgi, z którym często dzielił pokój podczas zgrupowań.
Atakujący zespołu Aluron CMC Warta Zawiercie w kadrze występował od 2012 roku. Wraz z kolegami z drużyny dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo świata (2014 i 2018).
Czytaj także:
- Jastrzębski Węgiel uciekł spod topora i wciąż jest w grze o obronę mistrzowskiego tytułu
- Polska postawiła jeden twardy warunek. Kulisy przejęcia mundialu siatkarzy
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)