Broniąca tytułu Mistrza Polski Bełchatowska Skra do tego meczu przystąpiła w bardzo zmienionym składzie. Główne role w tym meczu odegrali siatkarze, którzy na co dzień nie będą mieścić się w szerokim składzie pierwszego zespołu Skry. Nieobecność uczestników Mistrzostw Europy oraz kontuzjowanych Mariusza Wlazłego, Michała Winiarskiego oraz Jakuba Novotnego zmusiła trenera Bełchatowian Jacka Nawrockiego do sprawdzenia w boju młodych siatkarzy, którzy na co dzień reprezentują barwy drugiego zespołu Skry. Mimo to wytrawni kibice Skry pamiętają o takich graczach jak Filip Frankowski czy Piotr Dłubała, którzy już w zeszłym roku pod okiem Daniela Castellaniego wystąpili w Memoriale Zdzisława Ambroziaka i spisywali się nadzwyczaj dobrze. Ciekawostką jest fakt, że w tym sparingu w ekipie Skry zagrał asystent Nawrockiego Maciej Bartodziejski, który jeszcze w zeszłym sezonie wywalczył awans do PlusLigi z Siatkarzem Pamapolem Wieluń. W ekipie ze stolicy zagrali wszyscy przewidziani na ten sezon gracze z Rafałem Buszkiem oraz Radosławem Rybakiem na czele.
PGE Skra Bełchatów - Neckermann(15:10,6:15, 15:11, 7:15)
PGE Skra: Dobrowolski, Bartodziejski, Kolanek, Cedzyński, Frankowski, Wnuk oraz Dembiec (libero), Walczykowski, Dłubała,Kotas
Neckermann: Neroj, Buszek, Gałązka, Maciejewicz, Rybak, Szulik oraz Milczarek (libero), Kapelus, Król, Radomski, Włodarczyk, Pawlewicz, Wojtaszek (libero)
na Instagramie 
na Facebooku 
