Do złota jeden krok w finale Tauron Ligi
Nic nie wychodziło Grupie Azoty Chemikowi Police w pierwszym secie rewanżu z Developresem Bella Dolina Rzeszów. Mistrzynie Polski potrafiły się podnieść i po zwycięstwie 3:1 są o krok od obrony tytułu.
Chemik musi radzić sobie bez podstawowej rozgrywającej Marleny Kowalewskiej. Poważna kontuzja wyklucza ją z siatkówki na kilka miesięcy. Gra z jej dublerką Naiane Rios na początku nie kleiła się, choć winnych po stronie przyjezdnych było więcej niż sama Brazylijka.
Z kolei w Developresie wszystko działało sprawnie. Do zwycięstwa 25:15 w pierwszym secie poprowadziły go Bruna Honorio i Kara Bajema. Ważne było przyśpieszenie od stanu 9:9 do 17:10 przy zagrywkach Jeleny Blagojević. Serbka znalazła słabsze ogniwo w przyjęciu Chemika, a była nim Martyna Łukasik. Trener zmienił ją tymczasowo na Aleksandrę Lipską.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szalała na wakacjach. I to jak!W drugim secie zaczął kombinować Stephane Antiga, ponieważ sytuacja zmieniła się diametralnie. Pojawiły się Julia Bińczycka, Ana Kalandadze i po raz pierwszy w finale Malwina Smarzek. Zmiany nie wybiły z uderzenia przebudzonych Chemiczek, które wygrały partię 25:21. Za małą rewolucję odpowiadały przede wszystkim Jovana Brakocević-Canzian oraz Martyna Czyrniańska. Po dwóch setach było 1:1 w meczu.
Chemik poszedł za ciosem i w trzecim secie popisał się rewelacyjną serią od 6:7 do 14:7. Serwowała w tym czasie Jovana Brakocević-Canzian, której dużą radość sprawiała walka z własnymi słabościami. Grała z typowo siatkarską kontuzją, czyli z wybitym kciukiem. Policzanki robiły co chciały do końca rundy i zdemolowały Developres 25:12.
Developres musiał ratować się przed porażką i po wejściu na boisko Any Kalandadze wydawał się być na dobrej drodze, ponieważ prowadził 11:5. Chemik nie zamierzał tego tak pozostawić i konsekwentnie gonił do stanu 15:15. Przewaga psychologiczna była po stronie podopiecznych Mierzwińskiego, które zamknęły mecz zwycięstwem 25:22.
Developres Bella Dolina Rzeszów - Grupa Azoty Chemik Police 1:3 (25:15, 21:25, 12:25, 22:25)
Stan rywalizacji: 0:2 (do trzech zwycięstw).
Developres: Wenerska, Blagojević, Bajema, Jurczyk, Stencel, Honorio Marques, Szczygłowska (libero) oraz Bińczycka, Kalandadze, Smarzek
Chemik: Rios, Łukasik, Czyrniańska, Kąkolewska, Wasilewska, Brakocević-Canzian, Stenzel (libero) oraz Lipska, Pol
MVP: Martyna Czyrniańska (Chemik)
Czytaj także: Fabian Drzyzga ujawnił, dlaczego nie dostał powołania
Czytaj także: Kolejny tie-break w rywalizacji o 11. miejsce w PlusLidze
-
Katon el Gordo Zgłoś komentarz
2 : 0 dla Polic po dwóch meczach to jednak dla mnie zaskoczenie. Spodziewałem się więcej po Rzeszowie. Chyba Wenerska nie daje rady. -
wodnik64 Zgłoś komentarz
Bydło z Łodzi pod sztandarem Łks-u ma ubaw...... Forza Widzew!!!!! -
jotwu Zgłoś komentarz
A trener Rzeszowa żuje gumę jak krowa na pastwisku.Czas pogonić tego nieudacznika. -
erektus Zgłoś komentarz
chyba niedoczeka. Generalnie poziom finałów i meczów o brąz nie zachwyca, za mało w tym siatkówki, a za dużo chaosu i radosnej twórczości, współczuję Lavariniemu bo ulepić z tego towarzystwa dobry zespół będzie piekielnie trudno. -
klororo Zgłoś komentarz
Najsłabsze ogniwo w Rzeszowie to rozgrywająca, dziś grała dramatycznie słabo a drugie słabe ogniwo to trener -
radarek Zgłoś komentarz
mało zagrała Smarzek, mógł też wrócić do Kary Bajemy ( 12 pkt.). Jeszcze jedna sprawa na meczu według oficjalnych danych było około 4029 kibiców, w Tauron Lidze i to w dzień roboczy to chyba jakiś rekord, pełny szacun. -
kokik Zgłoś komentarz
Niech się skończy finał do 3 zwycięstw, jeździć w koło Macieju przez całą Polskę w te i we w te, kurs Police-Rzeszów, Rzeszów-Police, dość Polandtrip. -
kokik Zgłoś komentarz
Z Igą Wasilewską można grać najszybszego fasta, za to z Kąkolewską to nie będzie fast tylko slow. -
kokik Zgłoś komentarz
Takie chwile jak te zdarzają się zbyt często, to Chemika zwycięstwo. W sensie znowu Chemik będzie Mistrzem Polski. -
kokik Zgłoś komentarz
Ale jazz, hardkorowo przegrywa Rzeszów, ja na maksa uśmiechnięty. -
kokik Zgłoś komentarz
Jak ma nie być Chemik hegemonem, jak nie ma godnego następcy na Mistrza Polski. -
k1ngbeer Zgłoś komentarz
Brawo Chemik... piękny 3 set i nawet 2 drugi też spoko :D -
kokik Zgłoś komentarz
Polic jest więcej, w Katarze jest klub męski o nazwie Police SC.