To był popis przyjmujących. Najlepsza szóstka 16. kolejki PlusLigi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W 16. kolejce PlusLigi błyszczeli przyjmujący. Wyróżnić można było tylko dwóch. Zobacz, kogo docenili redaktorzy WP SportoweFakty.

1
/ 8

Asseco Resovia Rzeszów pewnie wygrała spotkanie z Projektem Warszawa. Duży udział miał w tym Fabian Drzyzga, który bardzo dobrze prowadził grę zespołu. Z przyjęcia na takim samym poziomie jak rywal, jego koledzy wykręcili dwukrotnie lepszą skuteczność w ataku. Dodatkowo były reprezentant zdobył dwa punkty.

2
/ 8

Jeden z ojców sukcesu jakim niewątpiliwie jest ogranie przez AZS mistrza Polski. Joshua Tuaniga posłał ponad jedną trzecią wszystkich piłek do swojego atakujacego, a ten większość wykorzystał. Zdobył aż 29 punktów, w tym po 3 zagrywką i blokiem. Zasłużenie został nagrodzony statuetką MVP.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom

3
/ 8

Przy takich skrzydłowych jacy występują w CMC Aluronie Warcie Zawiercie, trudno zabłysnąć środkowym. Jednak Miłosz Zniszczoł w starciu ze Skrą był pewnym punktem na środku siatki. Skończył 62 proc. ataków i dołożył 3 punktowe bloki. W sumie zdobył 11 oczek, co było drugim najlepszym wynikiem w zespole.

4
/ 8

Pod nieobecność kontuzjowanych kolegów sporo okazji do gry ma ostatnio Jakub Macyra. W meczu przeciwko GKS Katowice siatkarz może nie zdobył oszałamiającej liczby punktów, ale skończył 67 proc. ataków i trzykrotnie zablokował rywali.

5
/ 8

Przyjmujący: Torey Defalco (Asseco Resovia Rzeszów)

To, co wyczyniał Amerykanin w meczu w Warszawie można określić tylko jednym słowem: show. Torey Defalco w trzech setach zdobył 19 punktów, najwięcej dla swojej drużyny. Skończył aż 68 proc. ataków. Dołożył jednego asa i dwa punktowe bloki. Nieco gorzej wypadł w przyjęciu, bo na 9 podejść popełnił jeden błąd.

6
/ 8

Przyjmujący: Uros Kovacević (Aluron CMC Warta Zawiercie)

Nie po raz pierwszy i zapewne nie po raz ostatni serbski przyjmujący znalazł się w najlepszej szóstce kolejki. Ale jakże mogło być inaczej, skoro zmonopolizował wręcz atak Aluronu i zdobył w meczu przeciwko Skrze aż 33 punkty! Utrzymał przy tym 53 proc. skuteczności. Dołożył 5 bloków. W przyjęciu może nie błyszczał ale na 12 prób pomylił się tylko raz.

7
/ 8

Siatkarze Ślepska omijali zagrywką libero Stali Nysa i jak widać po statystykach, nie bez przyczyny. Kamil Dembiec przyjmował tylko 9 razy, czyli zdecydowanie mniej niż jego koledzy. Nie dość, że się przy tym nie pomylił, to zanotował aż 89 proc. przyjęcia pozytywnego. Perfekcyjnego już tylko 22 proc.

8
/ 8
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
Ave Silessia
19.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ciągną za uszy tego wystawiacza z sovii , tylko po co , co chcą udowodnić ?