W tym artykule dowiesz się o:
Poddaliśmy analizie zdobycze punktowe wszystkich zawodników PlusLigi we wszystkich setach całej fazy zasadniczej, ale tylko od dwudziestego punktu w normalnym i od dziesiątego punktu w tie breaku (dla dowolnego z zespołów). W części pierwszej przedstawiliśmy ranking dziesięciu najlepszych atakujących, a w części drugiej pokażemy przyjmujących. [ad=rectangle] W trzeciej części przedstawimy ranking środkowych. Za dostarczenie danych do analizy dziękujemy Bartoszowi Kaczmarkowi, statystykowi ekipy stołecznej.
1. Wojciech Żaliński (Cerrad Czarni Radom) 89 pkt
Drugie miejsce w naszym rankingu bez podziału na pozycje i pierwsze wśród przyjmujących, najjaśniejszy element swojego zespołu w tym mało udanym sezonie. Zdobył w końcówkach setów 7 punktów zagrywką, 6 blokiem i 76 atakiem ze świetną skutecznością 56 procent.
2. Mateusz Mika (Lotos Trefl Gdańsk) 82 pkt
Nieoczekiwana gwiazda mistrzostw świata, a teraz jeden z filarów sukcesu trójmiejskiej ekipy. W końcówkach setów zdobył 6 punktów serwisem, 5 blokiem oraz 71 atakiem ze skutecznością 49 procent.
3. Miłosz Hebda (MKS Banimex Będzin) 82 pkt
Zaczął sezon jako przyjmujący i to nie był udany początek. Ale po jakimś czasie został przesunięty na pozycję atakującego, gdzie radził sobie o wiele lepiej. W końcówkach setów zdobył 7 punktów zagrywką, aż 14 blokiem (najlepszy wynik w naszym rankingu spośród nieśrodkowych) i 61 atakiem z bardzo jednak niską skutecznością 39 procent.
4. Facundo Conte (PGE Skra Bełchatów) 77 pkt
Argentyńczyk dzielnie wspierał swoją drużyną w obliczu słabszej formy Mariusza Wlazłego i ciągnął przez całą fazę zasadniczą atak drużyny. W końcówkach setach zdobył 5 punktów serwisem, 10 blokiem i 62 atakiem ze skutecznością 53 procent.
5. Konstantin Cupkovic (Transfer Bydgoszcz) 71 pkt
Serbski przyjmujący wrócił po przerwie do PlusLigi i był to całkiem udany powrót. W wielu meczach był kluczowym zawodnikiem swojej ekipy. W końcówkach setów zdobył 13 punktów zagrywką (najwięcej asów serwisowych w naszym rankingu), 3 blokiem oraz 55 atakiem, mając w tym elemencie skuteczność 43 procent.
6. Nikołaj Penczew (Asseco Resovia Rzeszów) 67 pkt
Młody Bułgar wreszcie dostał swoją szansę w rzeszowskiej ekipie i świetnie ją wykorzystał. Wszyscy pamiętają, jak swoją zagrywką odwrócił losy tie breaka z Jastrzębskim Węglem. W końcówkach setów zdobył 6 punktów serwisem, 4 blokiem i 57 atakiem ze skutecznością 52 procent.
7. Ivan Borovnjak (Cuprum Lubin) 66 pkt
Jeden z licznych udanych transferów beniaminka, zawodnik wyróżniający się niezwykle małą liczbą błędów własnych we wszystkich elementach. W końcówkach setów zdobył 2 punkty zagrywką, 7 blokiem i 57 atakiem ze skutecznością 46 procent.
8. Jeroen Trommel (Cuprum Lubin) 65 pkt
Drugi z udanych nabytków Miedziowych, doświadczony Holender, także wniósł wiele dobrego do gry swojej ekipy. W końcówkach zdobył aż 8 punktów serwisem, 6 blokiem i 51 atakiem ze skutecznością 47 procent.
9. Adrian Buchowski (Effector Kielce) 65 pkt
Młody polski przyjmujący dobrze się spisywał w fazie zasadniczej. W końcówkach zdobył 4 punkty zagrywką, 9 blokiem i 52 atakiem ze skutecznością 43 procent.
10. Wojciech Ferens (BBTS Bielsko-Biała) 64 pkt
Polski przyjmujący był najbardziej waleczny ze wszystkich zawodników swojego zespołu i zostawiał wiele wysiłku na boisku w fazie zasadniczej. W końcówkach zdobył 8 punktów serwisem, 10 blokiem i 46 atakiem, mając w tym elemencie jednak dość słabą skuteczność 35 procent.
Na dalszych pozycjach znajdują się: Dick Kooy (62pkt), Krzysztof Gierczyński (61pkt), Marko Ivović (59pkt), Aleksander Śliwka (56pkt), Frantisek Ogurcak (55pkt), a także Zbigniew Bartman i Sebastian Schwarz (po 54pkt).