Trzynastka im niestraszna. Szóstka 13. kolejki PlusLigi wg redaktorów portalu WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Niemal komplet spotkań 13. kolejki PlusLigi udało się rozegrać w miniony weekend. Na parkiet nie wybiegli jedynie gracze VERVY Warszawa i Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Tych, którzy zagrali, postanowiliśmy docenić.

1
/ 8

Rozgrywający: Marcin Janusz (Trefl Gdańsk)

Siatkarze Trefla Gdańsk wielokrotnie udowadniali, że potrafią zaskoczyć. Potwierdzili to w Zawierciu, pokonując Aluron Virtu CMC w trzech setach. Spory udział w sukcesie miał Marcin Janusz. Mimo że na parkiecie zabrakło Mariusza Wlazłego, siła rażenia gości była ogromna. Reprezentant Polski doskonale współpracował ze środkowymi. Dorzucił też coś ekstra, w postaci bloku i dobrej zagrywki.

Czytaj także:

2
/ 8

Miniona kolejka nie była zbyt udana dla atakujących. Postanowiliśmy więc wyróżnić skrzydłowego Jastrzębskiego Węgla. Podopieczni Luke'a Reynoldsa pokonali, choć nie bez kłopotów, Cuprum Lubin 3:0. Marokańczyk zaprezentował się bardzo solidnie, choć bez fajerwerków. Ogromne wrażenie na rywalach robiła jednak jego zagrywka. 29-latek wprowadzał piłkę do gry aż 20 razy, czterokrotnie zaskakując rywali. W całym meczu zapisał na swoim koncie 15 punktów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem

3
/ 8

Sporo było obaw o postawę siatkarzy PGE Skry Bełchatów w meczu z MKS-em Będzin. Podopieczni Michała Gogola zaledwie kilka dni wcześniej wrócili do treningów po kwarantannie spowodowanej zakażeniem COVID-19 w zespole. Karolowi Kłosowi przerwa w treningach najwyraźniej nie zaszkodziła. Doświadczony środkowy szalał w ofensywie, uprzykrzał życie rywalom szczelnym blokiem i jak na lidera przystało, poprowadził zespół do zwycięstwa.

4
/ 8

Po kilku nieudanych sezonach Pasy powoli zaczynają wracać na właściwie tory. W piątek rzeszowianie pokonali na własnym parkiecie Indykpol AZS Olsztyn, po raz piąty w sezonie sięgając po zwycięstwo. Duża w tym zasługa Bartłomieja Krulickiego, który w ataku prezentował się wręcz fenomenalnie, kończąc 90 procent otrzymanych piłek. Wychowanek KS Milicz do tego dorobku dorzucił trzy punktowe bloki.

5
/ 8

Przyjmujący: Adrian Buchowski (GKS Katowice)

Siatkarze GKS-u Katowice odnieśli wyjątkowo cenny triumf, pokonując na wyjeździe Cerrad Czarnych Radom. Siłą ekipy z Górnego Śląska byli skrzydłowi. Doskonale prezentowali się zarówno Kamil Kwasowski, jak i Adrian Buchowski. Ostatecznie do naszego zestawienia trafił ten drugi. Zdecydowała lepsza postawa w ofensywie i aż 89 proc. skuteczności (17/19).

6
/ 8

Podopieczni Andrzeja Kowala powoli się rozkręcają, czego potwierdzeniem jest wyjazdowa wygrana z beniaminkiem rozgrywek. Jedną z pierwszoplanowych postaci w tym starciu był Tomas Rousseaux. Belg, obok Bartłomieja Bołądzia, był najlepiej punktującym siatkarzem swojej ekipy. 26-latek zdobył 21 punktów, kończąc 19 z 26 piłek. W odbiorze był równie solidny. Pomylił się tylko raz, choć rywale go nie oszczędzali.

7
/ 8

Libero: Dustin Watten (GKS Katowice)

Dobre przyjęcie jest kluczem do skutecznej gry w ataku, to prawda stara jak świat. Katowiczanie, mając w swoich szeregach Dustina Wattena, nie muszą martwić się o defensywę. Amerykanin w Radomiu kolejny raz potwierdził, że jest ekspertem na swojej pozycji. W sobotę był pod tym względem bezbłędny. W defensywie również można było na nim polegać.

8
/ 8

Ławka rezerwowych:

Joshua Tuaniga (Ślepsk Malow Suwałki), Bartosz Filipiak (PGE Skra Bełchatów), Pablo Crer (Trefl Gdańsk), Bartłomiej Mordyl (Trefl Gdańsk), Kamil Kwasowski (GKS Katowice), Klemen Cebulj (Asseco Resovia Rzeszów), Jakub Popiwczak (Jastrzębski Węgiel).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)