W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywająca: Julia Bińczycka (Developres Bella Dolina Rzeszów)
Młoda rozgrywająca bez kompleksów weszła do wyjściowej szóstki lidera Tauron Ligi. Julia Bińczycka w starciu z nieobliczalnym beniaminkiem poprowadziła grę na tyle skutecznie, że Stephane Antiga nie musiał fatygować na boisko Katarzyny Wenerskiej. Francuzowi pozostało z satysfakcją spoglądać w kierunku boiska, gdzie Developres Bella Dolina bezlitośnie rozbijał Uni Opole.
Atakująca: Gabriela Orvosova (BKS BOSTIK Bielsko-Biała)
Czeszka zagrała kapitalne zawody w Łodzi i poprowadziła swój zespół do zaskakującego zwycięstwa. 21-latka była nie do zdarcia, w czterosetowym meczu atakując aż 47 razy. Popełniła co prawda siedem błędów, jednak to nie przeszkodziło jej w utrzymaniu wysokiej skuteczności. Sobotnie starcie zakończyła z 25 punktami na koncie i statuetką MVP.
ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor
Przyjmująca: Dani Drews (Grupa Azoty Chemik Police)
Znakomicie wkomponowała się w zespół mistrza Polski. Potwierdziła to również w konfrontacji z radomiankami. Amerykanka co prawda nie najlepiej prezentowała się w przyjęciu, jednak w ataku była jednym z motorów napędowych swojej ekipy. Na swoim koncie zapisała 17 punktów.
Przyjmująca: Kara Bajema (Developres Bella Dolina Rzeszów)
W uniwersyteckich czasach była prawdziwą gwiazdą. W Tauron Lidze również radzi sobie nieźle. W Opolu stanowiła solidny punkt swojej ekipy zarówno w ofensywie, jak i przyjęciu zagrywki. Prawdziwe spustoszenie siała z linii 9. metra. Miejscowe kompletnie nie radziły sobie z jej serwisem, co potwierdzają cztery asy serwisowe Amerykanki.
Środkowa: Klaudia Alagierska (ŁKS Commercecon Łódź)
Outsider sprawił sporo problemów faworytowi, jednak ostatecznie skończyło się na jednym ugranym secie. Gdyby nie doskonała dyspozycja środkowej, ŁKS Commercecon Łódź mógłby ze Świecia wracać w zdecydowanie gorszych nastrojach. Reprezentantka Polski na szczęście dla gości nie zawiodła. Jej sześć punktowych bloków i pięć skutecznych ataków sprawiło, że od drugiego seta faworyt miał z górki.
Środkowa: Martyna Świrad (BKS BOSTIK Bielsko-Biała)
Wygrana ekipy z Podbeskidzia w Łodzi była największą niespodzianką weekendu. Nic dziwnego, że w zestawieniu znalazły się aż dwie siatkarki BKS-u. Martyna Świrad zanotowała chyba jeden z najlepszych meczów w sezonie. Aż pięć punktowych bloków i osiem skutecznych ataków, a do tego as serwisowy. To doskonały wynik, biorąc pod uwagę poziom trudności sobotniego starcia.
Libero: Maria Stenzel (Grupa Azoty Chemik Police)
To bez wątpienia najlepsza libero Tauron Ligi. Maria Stenzel w konfrontacji z radomiankami potwierdziła, że jest jedną z gwiazd rozgrywek. Perfekcyjnie przyjmowała nawet najtrudniejsze serwisy rywalek, kapitalnie prezentowała się w obronie. Rywalki musiały się mocno napracować, aby umieścić piłkę w polu gry policzanek.
Ławka rezerwowych:
Naiane De Almeida Rios (Grupa Azoty Chemik Police), Valentina Diouf (ŁKS Commercecon Łódź) Olivia Różański (IŁ Capital Legionovia Legionowo), Andrea Kossanyiova (#VolleyWrocław), Aleksandra Gryka (IŁ Capital Legionovia Legionowo), Dominika Pierzchała (BKS BOSTIK Bielsko-Biała), Anna Bodasińska (#VolleyWrocław).