W środę Piotr Lisek zakończył sezon 2021. W konkursie skoku o tyczce w Akwizgran zajął trzecie miejsce, zaliczając 5,61 m. Triumfował Amerykanin, Matt Ludwig, z wynikiem o 10 centymetrów lepszym od Liska - 5,71 m.
W Akwizgranie startował także Paweł Wojciechowski i zajął siódmą lokatę (5,51 m).
Lisek po zakończeniu sezonu zabrał głos w mediach społecznościowych. Choć był to dla niego przeciętny rok - głównie za sprawą niedosytu po igrzyskach olimpijskich - lekkoatleta dostrzega pozytywy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia znokautowany. Polała się krew!
"Sezon bardzo męczący, długi ale z wieloma wartościowymi doświadczeniami" - napisał na Instagramie.
"Były skoki na miarę mistrza Polski i finał Igrzysk Olimpijskich. Byliście niesamowici przy wygranych i wyrozumiali przy niepowodzeniach. W tym sezonie dobrze się bawiliśmy na skoczni. To są ważne chwile, dla mnie, bo czuję że się spełniam, a dla Was bo możecie odpocząć od problemów życia codziennego, otrzymać dodatkową dawkę energii którą niesie sport!" - dodał.
Czytaj także:
- Dożynki Dobka. Tak zmieniło się życie po medalu
- "Dziękuje za uratowanie barku". Medalistka olimpijska przeszła operację