Dobry prognostyk przed konkursem. Dwóch Polaków w dziesiątce

Z uwagi na niewielką liczbę uczestników organizatorzy dokonali zmian w harmonogramie zawodów. Zaplanowany na godziny poranne prolog zastąpiony został przez trzy serie treningowe.

We wszystkich najlepszy był Manuel Fettner. Austriak za każdym razem przekraczał granicę 130 metrów. Tak dobrze nie spisał się w serii próbnej. Przyszło mu skakać ze skróconego o dwie belki rozbiegu. Mimo wiatru pod narty osiągnął 120 metrów i po raz pierwszy tego dnia nie otwierał listy wyników.

Początkowo zmagania toczyły się przy wietrze pod narty, którego siła przekraczała momentami 1 m/s. W takich warunkach swój skok oddawał Klemens Murańka. 28-latek uzyskał 125,5 metra. Przeskoczył go następnie Stefan Hula (126 m).

Obaj zajęli miejsca w czołowej dziesiątce. Hula był czwarty ze stratą zaledwie 0,1 pkt do drugiego Felixa Hoffmanna. Murańka natomiast został sklasyfikowany na siódmej pozycji, co jest niezłym prognostykiem w kontekście konkursu.

Przyzwoity wynik osiągnął Jarosław Krzak, który skakał w niemal zupełnej ciszy. Próba na 120,5 metra dała mu 15. pozycję. Adam Niżnik był z kolei dopiero 32., a Maciej Kot zrezygnował ze skoku. Najlepszy okazał się Anders Fannemel, który jako pierwszy tego dnia pokonał Manuela Fettnera.

Początek konkursu zaplanowano na godz. 18:00.

Wyniki serii próbnej w Courchevel:

Czytaj także: - Stoch opowiedział o mandacie. Reakcja policjanta bezcenna - Chwile grozy na skoczni. Koszmarny wypadek [WIDEO]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis nowej gwiazdy Barcy. Tak się przywitał z fanami

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)