Odpalił petardę! Kubacki prowadzi po pierwszej serii!

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Za nami już pierwsza seria inauguracyjnego konkursu Pucharu Świata. Kapitalny skok oddał Dawid Kubacki, który poleciał na odległość 130,5 metra. Polak prowadzi!

Do pierwszego konkursu Pucharu Świata w sezonie 2022/23 zakwalifikowało się dziewięciu Polaków. W sobotę rywalizacja w Wiśle rozpoczęła się z jedenastej belki, a jako pierwszy swój skok oddał Tomasz Pilch. 22-latek wykorzystał mocny podmuch pod narty i uzyskał 125,5 metra. Tuż po nim z platformy startowej ruszał Jan Habdas, który zajął 6. miejsce w serii próbnej. Niestety tym razem nasz junior nie wylądował daleko. 117,5 metra przy wietrze pod narty to było za mało, by marzyć o awansie do drugiej serii.

Obu Polaków szybko wyprzedzili Ren Nikaido (125 m) i Kristoffer Eriksen Sundal (126 m), którzy chwilę wcześniej znaleźli się w czołówce serii próbnej.

W trudnych warunkach nieźle skoczył Stefan Hula, który osiągnął 118,5 metra i stracił zaledwie 0,9 pkt do Pilcha. Uwagę znów przykuł Włoch Giovanni Bresadola, nawiązując do dobrego występu z serii próbnej i skoczył 125,5 metra, obejmując prowadzenie po swojej próbie. Pięć i pół metra bliżej wylądował Aleksander Zniszczoł, który zasiadł na belce tuż po Włochu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Bresadolę na prowadzeniu zmienił Paweł Wąsek (124,5 m). Chwilę wcześniej trochę gorzej spisał się Jakub Wolny (117 m) i okazał się najsłabszym z Polaków.

Później czekaliśmy z niecierpliwością na skok Dawida Kubackiego i było warto! 32-latek jako pierwszy złamał granicę 130. metra. Skoczył dokładnie 130,5 metra, otrzymał świetne noty za styl i po swojej próbie wyprzedzał Wąska o 12,9 pkt.

Daleko poleciał także Kamil Stoch (127,5 m). Niestety trzykrotny mistrz olimpijski miał spore problemy przy lądowaniu. Najprawdopodobniej zaważyły o tym kłopoty z wiązaniem. Najważniejsze jednak, że Stoch ustał. Zajmował po swoim skoku 7. miejsce. Do poziomu dwóch utytułowanych kolegów dostosował się Piotr Żyła. 35-latek w bardzo dobrych warunkach skoczył 129 metrów.

W drugiej części pierwszej serii panowały zmienne warunki wietrzne, stąd wielu uznanych zawodników miało problem, by polecieć daleko. Udało się to dopiero Stefanowi Kraftowi (125 m). Później pięć metrów dalej wylądował Halvor Egner Granerud, który jednak nie wyprzedził Kubackiego, plasując się trzy punkty za nim. Podium na półmetku uzupełnia Stefan Kraft.

Trzy "oczka" do Krafta traci Żyła, który jest czwarty. Oprócz Kubackiego i Żyły do drugiej serii weszli jeszcze: Paweł Wąsek (9. miejsce), Kamil Stoch (13.), Tomasz Pilch (21.) oraz Stefan Hula (25.).

Tymczasem do serii finałowej nie wszedł Karl Geiger, co jest wielką sensacją.

Wyniki pierwszej serii konkursu w Wiśle:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Dawid Kubacki Polska 130,5 130,8
2. Halvor Egner Granerud Norwegia 130 127,8
3. Stefan Kraft Austria 125 124,5
4. Piotr Żyła Polska 129 121,5
5. Peter Prevc Słowenia 121,5 120,6
6. Constantin Schmid Niemcy 129,5 119,9
7. Daniel Tschofenig Austria 122 119
8. Manuel Fettner Austria 123 118,9
9. Paweł Wąsek Polska 124,5 117,9
10. Marius Lindvik Norwegia 120,5 117,8
13. Kamil Stoch Polska 127,5 116,3
21. Tomasz Pilch Polska 125,5 109,9
25. Stefan Hula Polska 118,5 109
31. Aleksander Zniszczoł Polska 120 105,7
34. Jan Habdas Polska 117,5 104
36. Jakub Wolny Polska 117 103,4

Czytaj także:
Dziennikarze mają mocnego faworyta. Zwrócili uwagę na istotny aspekt
Polki bez awansu do drugiej serii. Inauguracja w Wiśle dla Norweżki

Komentarze (0)