Do pierwszego upadku w niedzielnej rywalizacji w Engelbergu doszło już w kwalifikacjach. Wówczas obiekt przeskoczył Michael Hayboeck, osiągając aż 142 metry. Wstał o własnych siłach i był w stanie przystąpić do konkursu.
W zawodach kibice byli świadkami kolejnego upadku. Karl Geiger odleciał na 140 metrów, ale nie był w stanie ustać tej próby. Nie wyglądało to dobrze, ale reprezentant Niemiec wstał i o własnych siłach opuścił zeskok.
Geiger otrzymał tylko 34,5 punktu od sędziów i na notach stracił około 20 punktów. Na półmetku zajmował 16. miejsce. Gdyby wylądował, byłby sklasyfikowany w okolicach szóstego miejsca.
Geiger jest siódmym skoczkiem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i jedną z nadziei reprezentacji Niemiec przed rozpoczynającym się wkrótce Turniejem Czterech Skoczni. W sobotę zajął dopiero 22. miejsce w Engelbergu. W niedzielę, mimo upadku, najpewniej się poprawi.
Czytaj także:
- Niemiec zdeklasował konkurencję. Przyzwoity występ Polaków w Pucharze Kontynentalnym
- Przegrał nawet z Rumunem. Dramatyczna forma polskiego skoczka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom