Niespotykana sytuacja. Nie uwierzysz, co Granerud dał polskiemu dziennikarzowi
Do niespotykanej sytuacji doszło, kiedy przed kamerą Eurosportu stanął Halvor Egner Granerud. Norweg oddał swoją czapkę polskiemu dziennikarzowi.
Granerud w zawodach pokonał drugiego Anze Laniska o 7,9 punktu, a w całym turnieju drugiego Dawida Kubackiego o dokładnie 33 punkty. W pełni zasłużenie sięgnął po Złotego Orła i premię w wysokości 100 tysięcy franków szwajcarskich.
Po wielkim sukcesie przyszła pora na obowiązki medialne i rundkę po mediach z różnych krajów. Dla norweskiej telewizji TV 2 mówił, że to jego spełnienie marzeń i zarazem realizacja jedynego celu, jaki postawił sobie na ten sezon (WIĘCEJ).
W podobnym tonie wypowiadał się w rozmowie z dziennikarzem Eurosportu, Kacprem Merkiem. Skoczek nie krył radości ze swojego triumfu, określając go jednym z najważniejszych w karierze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?Na koniec rozmowy doszło do nietypowej sytuacji. - Chciałbym przekazać ci jeszcze, że moja żona uwielbia twoją czapkę - powiedział Merk do Graneruda. A Norweg ani chwili się nie wahał - ściągnął czapkę z głowy i przekazał ją dziennikarzowi. Merk nie krył zaskoczenia tym, co się stało.
Dzięki doskonałemu turniejowi, Granerud włączył się do gry o Kryształową Kulę (ZOBACZ KLASYFIKACJĘ). Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się na Wielkiej Krokwi w Zakopanem (13-15 stycznia).
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)