Ależ odpowiedział. Thomas Thurnbichler dosadnie o kombinezonie Piotra Żyły

PAP / Getty Images / Na zdjęciu: Thomas Thurnbichler i Piotr Żyła
PAP / Getty Images / Na zdjęciu: Thomas Thurnbichler i Piotr Żyła

- Nie dotyka mnie to. Moi podopieczni są często kontrolowani i nie są dyskwalifikowani - tak Thomas Thurnbichler odpowiada na zarzuty byłych norweskich skoczków o zbyt obszerny kombinezon Piotra Żyły. Trener odniósł się też do formy Kamila Stocha.

Szymon Łożyński, WP SportoweFakty: Drugie miejsce Dawida Kubackiego w Turnieju Czterech Skoczni to duży sukces, czy jednak odczuwa pan niedosyt?

Thomas Thurnbichler, trener polskich skoczków narciarskich: Dobre pytanie. Dawid podczas turnieju wykonał naprawdę świetną pracę, tym razem wystarczyło do drugiego miejsca. Oczywiście jesteśmy zadowoleni, ale jest nutka niedosytu, że nie udało się wygrać. Najważniejsze jednak, że Dawid dalej skacze bardzo dobrze i jest liderem Pucharu Świata.

Czy po turnieju najbardziej pana cieszy powrót Kamila Stocha do wysokiej formy?

Wykonał naprawdę duży progres w swoich skokach na turnieju. Po udanym letnim sezonie dla Kamila pojawiły się problemy, ale potrafiliśmy znaleźć klucz do jego skoków. Z konkursu na konkurs w turnieju jego skoki wyglądały coraz lepiej. Widać, że znów sprawiają mu radość i ja sam jestem bardzo szczęśliwy, widząc tak skaczącego Kamila.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tajskie wakacje byłego gwiazdora

Stoch ma realne szanse stanąć na podium już w Zakopanem?

Ma szanse, ale poziom w Pucharze Świata jest teraz tak wysoki, że potrzeba do tego naprawdę dobrych skoków. Musimy zachować spokój, nie nakładać zbytniej presji, tym bardziej że Kamil w tygodniu przed zawodami w Zakopanem trochę chorował i nie wziął udziału we wtorkowym treningu. Zobaczymy, jak będzie się czuł w weekend i jak to wpłynie na jego dyspozycję.

Piotr Żyła zaczął turniej od 2. miejsca w Oberstdorfie, ale w Innsbrucku i Bischofshofen wypadł trochę słabiej, zajmując 10. lokaty. Co się stało?

Pojawiły się drobne kłopoty techniczne, wynikające między innymi ze specyficznych skoczni w Innsbrucku i Bischofshofen. Przed weekendem w Zakopanem popracowaliśmy nad tym i jestem spokojny o to, że skoki Piotrka znów będą na najwyższym poziomie. Zresztą, mimo drobnych kłopotów, austriackie konkursy też kończył w czołówce i to warto podkreślić.

Nieźle w Turnieju Czterech Skoczni radził sobie Paweł Wąsek, ale w finałowym konkursie, ku zaskoczeniu, nie awansował do finałowej serii. Co się stało?

To był wypadek przy pracy. Jest młodym skoczkiem, któremu tak długi turniej, z nieustannie towarzyszącą presją, dał się we znaki. W ostatnim dniu zawodów to wszystko się u niego skumulowało i popełnił błąd. Nie trzeba się jednak martwić o formę Pawła. Ciężko pracuje, jak wszyscy w naszym zespole, i w Zakopanem powinien wrócić do swojej bardzo solidnej dyspozycji.

Był pan zaskoczony zarzutami były norweskich skoczków, którzy twierdzili, że kombinezon Piotra Żyły jest zbyt obszerny w kroku?

Nie byłem zaskoczony. Nie dotyka mnie to. Moi podopieczni są bardzo często kontrolowani w trakcie zawodów, przechodzą kontrole i nie mają dyskwalifikacji. To najlepiej świadczy o tym, że wszystko jest w porządku. Nie martwię się o to, sprawy sprzętowe mamy idealnie zabezpieczone i skupiam się na skokach swoich podopiecznych. W naszej dyscyplinie już tak jest, że oglądając te kombinezony na zdjęciach, wyglądają one po prostu inaczej niż podczas kontroli. Najważniejsze jest jednak właśnie to, co dzieje się na kontroli.

Nie może się już pan doczekać Zakopanego, przez wielu uznawanych za mekkę skoków narciarskich na świecie?

Zdecydowanie. Bardzo się cieszę na samą myśl o Pucharze Świata w Zakopanem. Fani tworzą tam niesamowitą atmosferę. Dla mnie, trenera polskich skoczków, to wielki zaszczyt uczestniczyć w tym wydarzeniu. To naprawdę dla mnie i dla zawodników bardzo ważny moment w sezonie i będziemy chcieli zaprezentować się jak najlepiej.

Plan PŚ w Zakopanem:

piątek (13.01.2023)
15:30 - oficjalny trening (2 serie)
18:00 - kwalifikacje

sobota (14.01.2023)
15:00 - seria próbna
16:00 - konkurs drużynowy

niedziela (15.01.2023)
15:00 - seria próbna
16:00 - konkurs indywidualny

Czytaj także:
To szansa dla Kubackiego. Mówi, co stanie się teraz z Granerudem
Arcyważna rola Kamila Stocha. To będzie bezcenne dla Dawida Kubackiego

Komentarze (0)