Kubacki objął prowadzenie. I wtedy kibice przeszli samych siebie

Twitter / Tomasz Moczerniuk / Zdjęcie: Dawid Kubacki
Twitter / Tomasz Moczerniuk / Zdjęcie: Dawid Kubacki

Dawid Kubacki w drugiej serii pierwszego konkursu indywidualnego Pucharu Świata w Lake Placid oddał skok, który pozwolił mu awansować aż o pięć miejsc. Na trybunach w momencie ogłaszania wyniku słychać było wrzawę.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=3208]

Dawid Kubacki[/tag] po inauguracyjnej serii pierwszego konkursu indywidualnego Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lake Placid zajmował dopiero 10. miejsce. Na domiar złego cztery lokaty wyżej uplasował się Halvor Egner Granerud.

Dlatego tak ważny był ewentualny awans w klasyfikacji konkursu po skoku w drugiej serii. Kubacki po dwóch skokach zapoznawczych odnalazł klucz do tej skoczni i wylądował pięknym telemarkiem na 126. metrze.

Po swoim skoku wyszedł rzecz jasna na prowadzenie. Spędził na miejscu przeznaczonym dla lidera kilka dobrych minut. W momencie, gdy spiker ogłaszał wynik Kubackiego na trybunach rozległa się wrzawa.

Wszystko na swoim profilu na Twitterze opublikował Tomasz Moczerniuk, znajdujący się na miejscu dziennikarz "Przeglądu Sportowego". Na nagraniu słyszymy wyraźne uniesienie polskich kibiców, gdy przedstawiono lokatę Polaka.

Czytaj także:
- Komplikacje w Lake Placid. Trener polskich skoczków zabrał głos
- Adam Małysz twierdzi, że Kamil Stoch lata zbyt wolno. "Trzeba odciąć głowę, żeby tułów mógł skakać"

ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu

Komentarze (0)