"Ty się matka męcz". Żona Kubackiego pokazała, co się działo w trakcie prologu
Maja Kubacka z uwagą śledziła rywalizację na skoczni w Lillehammer w ramach Raw Air. "Czekam aż tata skoczy" - czytamy na instagramowym profilu Marty Kubackiej.
PB
Żona skoczka, Marta Kubacka, w relacji na InstaStories zamieściła zdjęcie młodszej córeczki pary (patrz poniżej), która pomimo późnej pory rozgrywania zawodów (ok. godz. 20:30), wcale nie zamierzała zasypiać.
Maja, która przyszła na świat na początku stycznia tego roku, najwyraźniej "czekała" na występ swojego taty na skoczni w Lillehammer.
Uśmiech na twarzy dziewczynki był słodki i zarazem bardzo wymowny. "Dobra, nie idę spać, czekam aż tata skoczy, a Ty matka się jeszcze trochę męcz" - podpisała migawkę Kubacka.
Zobacz:
Paradoks Dawida Kubackiego. To nie powinno mieć miejsca [OPINIA]
Oglądaj skoki narciarskie w Pilot WP!
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
yes Zgłoś komentarz
O co chodzi z Kubacką na SF? Nie trzeba jej reklamować i naśmiewać się z dzieciaczka... Może powstaje "serial" jak o żonie, córce i zięciu Małysza?